Nils Muiznieks, komisarz Praw Człowieka Rady Europy, zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy, aby nie podpisywał ustawy medialnej, z kolei sekretarz generalny RE chce wyjaśnień w związku z nowelizacją ustawy – donosi TVN24.
"Wzywam Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, by nie podpisywał znowelizowanej ustawy medialnej i utrzymał niezależności publicznej telewizji i radia w Polsce" – napisał Nils Muiznieks w oświadczeniu, opublikowanym przez biuro prasowe komisarza.
Komisarz obawia się, że znowelizowane media będą pod całkowitym wpływem rządu, a kontrolę tę ma ułatwiać możliwość odwoływania i powoływania członków rad nadzorczych i zarządów radia i telewizji. "Ustalenia te są sprzeczne ze standardami Rady Europy, która szczególny nacisk kładzie na to, by media publiczne pozostały niezależne od wpływów politycznych i ekonomicznych" – czytamy w oświadczeniu. Muiznieks domaga się w tej sprawie debaty społecznej.
Z kolei rzecznik Rady Europy Daniel Holgten w rozmowie z TVN24 poinformował o opublikowaniu skarg dotyczących m.in. wolności słowa oraz skargi od zrzeszeń dziennikarskich na projekt nowego medialnego prawa w Polsce. Planowany jest też list sekretarz generalny RE do szefa polskiego MSZ Witolda Waszczykowskiego z prośbą o wyjaśnienia i konsultację ustawy z ekspertami unijnymi. Jak poinformował rzecznik RE, sekretarz chce, aby ustawa była skonsultowana z ekspertami.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
5-osobowa Rada Mediów Narodowych, weryfikacja pracowników. Znamy założenia nowej ustawy medialnej