W związku z ostatnimi wypowiedziami o tym, że wiceszef MAP Janusz Kowalski może stracić stanowisko zapytaliśmy publicystów Jacka Lizieniewicza, Rafała Ziemkiewicza oraz Marka Króla jak ta decyzja wpłynie na dalsze losy Zjednoczonej Prawicy.
Wszyscy publicyści są zgodni, że rozpad Zjednoczonej Prawicy jest mało prawdopodobnym scenariuszem.
- Szczerze mówiąc, wydaje mi się to mało prawdopodobne. Solidarna Polska ma kilkanaście szabel w Sejmie. Poza tym, nie ma potencjalnej alternatywy dla Solidarnej Polski. Mógłby to być PSL, ale jest związany wieloma interesami z PO, a posłów Pawła Kukiza jest za mało, aby mogli wejść do koalicji zamiast Solidarnej Polski - powiedział Jacek Liziniewicz.
- Rozpad Zjednoczonej Prawicy oznaczałby rząd mniejszościowy albo przedterminowe wybory - dodał publicysta.
- Myślę, że Solidarna Polska zostanie w Zjednoczonej Prawicy. Notowania Zjednoczonej Prawicy poprawiły się kosztem Konfederacji. Część elektoratu Konfederacji odnajduje swoje poglądy wewnątrz Zjednoczonej Prawicy - powiedział Ziemkiewicz.
Według publicysty Rafała Ziemkiewicza Solidarna Polska toczy własną grę, która działa na korzyść Zjednoczonej Prawicy.
- To, co robi Solidarna Polska, jest pewną grą. [...] Wyprawili się po elektorat Konfederacji. Myślę, że to się dzieje w porozumieniu z resztą Zjednoczonej Prawicy. [...] PiS obecnie nie ma innego koalicjanta. Jeżeli nagle zgłasza się PSL i informuje, że ewentualnie chciałby [red. być w koalicji], ale pod warunkiem, że wyrzucą Solidarną Polskę, jest to oferta mało wiarygodna. PSL pod obecnym kierownictwem wielokrotnie pokazał, że jest przybudówką PO i nie jest zdolny do żadnej samodzielności - stwierdził Rafał Ziemkiewicz.
- Bez znaczenia jest to czy akcja uzgodniona z Zjednoczoną Prawicą, czy jest to samodzielna akcja Solidarnej Polski, jest ona dla Zjednoczonej Prawicy pożyteczna - dodał Ziemkiewicz.
- Gdyby doszło do dymisji, prawdopodobnie zastąpiłby go ktoś z Solidarnej Polski, żeby zachować parytety uzgodnione w porozumieniu koalicyjnym, kto konkretnie mógłby to być trudno powiedzieć - podsumował Marek Król.
- Solidarna Polska też ma lepszą przyszłość w Zjednoczonej Prawicy niż poza nią - podsumował publicysta Rafał Ziemkiewicz
Marek Król odniósł się do kontrowersyjnych wypowiedzi Janusza Kowalskiego w sprawie budżetu UE oraz szczepień na Covid-19.
- Wiem, że on ma bardzo wyraziste poglądy. Był za tym, aby zawetować budżet unijny. [...] Mimo tego nie sądzę, że dojdzie do rozbicia Zjednoczonej Prawicy, ponieważ oznaczałoby to przyspieszone wybory, a przyspieszone wybory nikomu się nie opłacają, bo trudno byłoby, aby Solidarna Polska samodzielnie w tych wyborach wystąpiła - powiedział Marek Król.
- Szczepienia są dobrowolne, ale jest to w pewnym sensie zły przykład, bo tylko zaszczepienie większości populacji w Polsce daje gwarancję opanowania pandemii (...) Nie popieram takiej postawy, ale uważam, że minister Kowalski ma prawo to deklarować - wytłumaczył Król.
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!