- Dzielnie znoszą brzemię nazwiska, które przez funkcję ich babci stało się przedmiotem różnych bardzo nieprzyjemnych, agresywnych wypowiedzi - powiedziała o swoich bliskich Julia Przyłębska odbierając nagrodę na Gali Gazety Polskiej.
Laureatka nagrody im. Grzegorza I Wielkiego przyznaną przez miesięcznik ,,Nowe Państwo" podziękowała też wszystkim, którzy wspierają ją w działalności.
- Chciałam podziękować mojej rodzinie: mężowi Andrzejowi, moim synom Marcinowi i Alanowi, wymieniam ich wszystkich z imienia, również ich żonom, a więc Kindze i Marcie. I moim wnukom, Flawii i Bruno, Antoniemu, Gustawowi i Florentynie, za to, że dzielnie znoszą brzemię nazwiska, które przez funkcję ich babci stało się przedmiotem różnych bardzo nieprzyjemnych, agresywnych wypowiedzi. Za to też wszystkim, którzy mnie wspierają, również pani redaktor, proszę przekazać na ręce redaktora Sakiewicza podziękowania - powiedziała prezes Trybunału Konstytucyjnego, odbierając nagrodę od Katarzyny Gójskiej, redaktor naczelnej "Nowego Państwa".