Przed policją nie da się uciec nawet motorowerem. Tym bardziej po pijaku!
Policjanci z Krapkowic zatrzymali po pościgu kierowcę motoroweru, który próbował uciec przed kontrolą drogową do lasu. Jak poinformowała KW Policji w Opolu, 46-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z krapkowickiej KP Policji podczas rutynowej kontroli drogowej zauważyli motorowerzystę, którego styl prowadzenia pojazdu wskazywał na jazdę pod wpływem alkoholu. Jednak gdy przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych dali kierowcy motoroweru znak do zatrzymania się, ten gwałtownie przyspieszył i po zjechaniu na drogę gruntową rozpoczął ucieczkę w kierunku pobliskiego lasu. Następnie porzucił pojazd i próbował uciec pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
Przeprowadzone badanie uciekiniera wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Okazało się, że kierujący w 2016 roku stracił uprawnienia do kierowania za jazdę pod wpływem alkoholu.
Teraz 46-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, prowadzenie motoroweru w stanie nietrzeźwości oraz jazdę bez uprawnień, grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Polecamy Radio Republika
Wiadomości
Tak rząd Tuska traktuje bezpieczeństwo kraju! Śliwka podaje przykład braku działań przy ustawie prezydenta
Bezrobocie? Koszty pracy? Ceny energii? Nie, problemem dla Państwowej Agencji Pracy są ogłoszenia o pracę
Najnowsze
Bogucki do Sikorskiego: mniej „kopiuj-wklej”, więcej profesjonalizmu dyplomaty
Kaczyński: Amerykanie są trudnym sojusznikiem, ale bezwzględnie nam potrzebnym
Tak rząd Tuska traktuje bezpieczeństwo kraju! Śliwka podaje przykład braku działań przy ustawie prezydenta