Pod Pałacem Kultury i Nauki odbyły się protesty sympatyzujących ze środowiskiem opozycji (KOD, Nowoczesna, PO) grupy artystów. Hasło przewodnie manifestacji brzmiało: „nie oddamy wam kultury”.
– Wbijemy politykom, raz na zawsze, że nie pozwolimy zniszczyć tego, co przez tyle lat wolności i niewoli konstytuowało polskość. Nie pozwolimy im zniszczyć wolnej sztuki i kultury – przemawiał na otwarcie Andrzej Kłak, wrocławski aktor, którego najsłynniejsza rolą była walka z dyrektorem Teatru Polskiego we Wrocławiu.
Innym uczestnikiem protestu był Michał Ogórek, wieloletni felietonista „Gazety Wyborczej”, który przed dwoma laty odebrał z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Manifestujący porównali niedawne zdjęcie z afiszu pornograficznej sztuki „Śmierć i Dziewczyna” do sytuacji z 1968 r., gdy Wincenty Kraśko ( dziadek sympatyzującego z opozycją – KOD, PO, Nowoczesna – dziennikarza Piotra Kraśki), kierownik działu kultury KC, postanowił zdjąć z afiszy „Dziady” w reżyserii Kazimierza Dejmka, co spotkało się z manifestacjami studenckimi, które odbywały się pod pomnikiem Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu.
Lech Wałęsa wyprowadzający 2 miliony ludzi na ulice, KOD jako nowe wcielenie „Solidarności”, pornograficzna „Śmierć Dziewczyny” jako współczesne „Dziady” Mickiewicza, zbieranina pod Pałacem Kultury i Nauki imienia Stalina jako manifestacje 1968 r...
Pozostaje życzyć opozycji jak najdłuższe trwanie w tych halucynacjach, ku radości z wyników kolejnych sondaży wyborczych.
CZYTAJ TAKŻE:
Przyznano Doroczne Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Specjalnie dla nas – Jacek Piekara o Polsce, kobietach i o tym dlaczego nie przeprosi Doroty Wellman