W czwartek o godzinie 17.00 pod siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej Ruch Narodowy, Kongres Nowej Prawicy, Demokracja Bezpośrednia i Republikanie organizują manifestację przeciw "chaosowi, degrengoladzie i nadużyciom".
"Przyjdź jutro (czwartek) na godz. 17.00 pod siedzibę PKW przy ul. Wiejskiej 10 i zaprotestuj przeciwko "państwu teoretycznemu". Dołącz do wydarzenia i zaproś znajomych!" – zapraszają organizatorzy na portalu społecznościowym Facebook.
Z inicjatywą jako pierwszy wyszedł Ruch Narodowy. Od razu przyłączyły się do niej KNP, Demokracja Bezpośrednia i Republikanie.
Na stronie wydarzenia: "Warszawski protest przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW!" organizatorzy podają szereg powodów zwołania manifestacji:
"1. Mamy setki doniesień o przypadkach, gdy ktoś zagłosował ze znajomymi na kolegę, a ten miał zero głosów w tej komisji. Takie niezgodności można zauważyć i tak stosunkowo rzadko, bo tylko w przypadku kandydatów, którzy dostają kilka głosów, ale nie ma powodu by sądzić, że w przypadku popularniejszych kandydatów głosy również się nie "ulatniają".
2. Członkowie pracujący w komisjach potwierdzają, że wystarczy, że dwie osoby w komisji się znają i mogą unieważnić dowolną liczbę głosów na dowolną partię, dopisując dodatkowy krzyżyk na kartach do głosowania.
3. W tych wyborach – przez problemy z systemem – panował wyjątkowy chaos. Głosy i protokoły przez wiele godzin oczekiwania pozostawały bez nadzoru.
4. PSL miał w poprzednich wyborach nieporównywalnie większy wynik w okręgu mazowieckim – właśnie tam, gdzie była nieporównywalnie większa liczba głosów nieważnych.
5. W tych wyborach WSZĘDZIE liczba głosów nieważnych w wyborach do Sejmiku jest ogromna (20 proc.!) i WSZĘDZIE PSL ma wynik mający się nijak to wszelkich sondaży, odczuć i zdroworozsądkowej oceny poparcia dla PSL–u.
6. KAŻDY mógł wygenerować sobie certyfikat i zalogować się do systemu liczącego głosy jako członek komisji.
7. W Szczecinie system stwierdził, że prezydentem został człowiek, który nawet nie kandydował.
8. W Krakowie w przypadku niezgodności protokołu z liczenia ręcznego z tym, co pokazuje system kazano poprawiać wynik ręczny na ten z systemu.
9. W czasie liczenia głosów doszło do włamań na serwery PKW.
10. Niektóre wyniki są podawane na podstawie poprzednich wyliczeń systemu, niektóre na podstawie liczenia ręcznego, bo system jest niewiarygodny."
"Nie bądź bierny!" – apelują organizatorzy, zachęcają do przyjścia i zamanifestowania swojego sprzeciwu "wobec tych, którzy zmienili nasze państwo w "bananową republikę""
"Będziemy domagali się transparentnego procesu wyborczego i wyciągnięcia odpowiedzialności wobec tych, którzy za to odpowiadają" – zapowiadają inicjatorzy protestu.
Jeden z organizatorów protestu w TV Republika: Protest ma chronić godność wyborców. Zrobiono z nas idiotów
– Protest ma bardzo fundamentalne znaczenie – chodzi o godność wyborców – mówił Paweł Tanajno z Demokracji Bezpośredniej. – Zrobiono z nas idiotów – dodał.
Tanajno podkreśliał. że wynik PSL serwowany nieoficjalnie przez PKW jest "absurdalny , zupełnie sprzeczny z nastrojami społecznymi".
Przestrzegał również, że ignorowanie wyborców doprowadzi do obniżenia frekwencji w przyszłych wyborach.
– Trzeba dbać o godność wyborców, bo w następnych wyborach frekwencja spadnie do 20 proc.Wyborcy zniechęcą się po tym, co się teraz dzieje – stwierdził.
– Dla ludzi władzy jesteśmy ciemną masą, wybory tracą sens – ubolewał.