Jakub M. miał w 2016 r., podczas dokonywania zakupu akcji Wisły Kraków S.A., miał zdaniem prokuratury posłużyć się sfałszowaną gwarancją bankową oraz fałszywymi listami intencyjnymi. Jak informują śledczy, w ten sposób Jakub M. miał doprowadzić ówczesnego właściciela Wisły do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 4,7 mln złotych.

M. usłyszał zarzut oszustwa. Przyznał się do czynu i złożył wyjaśnienia. Wobec Jakuba M. zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 70 tys. złotych i zakaz opuszczania kraju.