Przejdź do treści
Prokurator, który prowadził postępowanie ws. nieopublikowania orzeczenia TK prosi o wyłączenie ze sprawy. "To efekt medialnej nagonki"
sxc.hu

Prokurator Remigiusz Krynke, który prowadził postępowanie dotyczące nieopublikowania przez premier Beatę Szydło wyroku Trybunału Konstytucyjnego, poprosił o wyłączenie go z tej sprawy – informuje wpolityce.pl. Według portalu, powodem rezygnacji prokuratora z prowadzonej sprawy była medialna nagonka podważająca jego bezstronność, której celem jest wywarcie wpływu na jego decyzję o wszczęciu lub odmowie wszczęcia śledztwa. – A kto by wytrzymał taką presję? – mówią śledczy, który nieoficjalnie komentowali rezygnację Krynkego.

W piśmie skierowanym do swojego przełożonego Prokuratora Okręgowego cytowanym przez portal wpolityce.pl Krynke odnosi się do publikacji, które po objęciu przez niego postępowania pojawiały się w mediach. Wskazywano w nich m.in., że  robił aplikację na tym samym roku, co obecny p.o. szef praskiej Prokuratury Okręgowej, że jego awans z prokuratury rejonowej do „okręgówki” jest wątpliwy. Pisano także, że opieszale prowadził w przeszłości dwa śledztwa.

Wskazuje w nim, że w jego odczuciu są one ukierunkowane nie na obiektywne przekazanie odbiorcom informacji o rzeczywistym stanie wskazanego powyżej postępowania i podejmowanych w ramach toczących się czynności sprawdzających działaniach, a mają na celu zdyskredytowanie jego osoby jako kompetentnej do rozpoznania tej sprawy i pośrednie wywieranie nacisku na treść ewentualnie zapadłych decyzji.

Prokurator tłumaczy dalej, że jakiejkolwiek by nie podjął decyzji, zarówno obecnie, jak i w przyszłości, decyzja procesowa w sprawie może wywołać zarzuty stronniczości. "Z uwagi na doniosły charakter przedmiotowej sprawy, jak również mając na uwadze konieczność wykluczenia jakichkolwiek, nawet najbardziej nietrafnych i nieuzasadnionych, podejrzeń w zakresie bezstronności jej referenta uprzejmie proszę o wyłączenie mnie z udziału w przedmiotowej sprawie" – czytamy w piśmie.

 

wpolityce.pl

Wiadomości

Ksiądz Lachowicz, brutalnie zaatakowany siekierą, nie żyje

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Najnowsze

Ksiądz Lachowicz, brutalnie zaatakowany siekierą, nie żyje

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci