– Moim zdaniem prokuratura powinna zająć się zbadaniem wątku udziału Bronisława Komorowskiego, Pawła Grasia i Krzysztofa Bondaryka w aferze. Sąd wyraźnie wskazał, że coś jest na rzeczy, a ich udział w tej sprawie nie jest do końca wyjaśniony – skomentował wyrok sądu ws. tzw. afery marszałkowej prof. Piotr Wawrzyk.
Prof. Wawrzyk ocenił, że prokuratura źle wykonała swoją pracę oraz wykazała się skrajną niekompetencją. Jego zdaniem dzisiejszy wyrok, to „jeden wielki akt oskarżenia wobec prokuratury”.
Profesor został zapytany również o udział w tzw. aferze marszałkowej byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, byłego ministra Pawła Grasia oraz byłego szefa ABW Krzysztofa Bondaryka. W ocenie Wawrzyka prokuratura powinna zająć się wyjaśnieniem tego wątku, a jeżeli nie podejmie takich działań, to będzie to oznaczało, że osoby za to odpowiedzialne nie nadają się do pełnienia swoich obowiązków. – Chociaż wprost nie zostało to powiedziane, to zdaniem sądu pojawia się tutaj kontekst inspiracji o charakterze politycznym osób stojących za Tobiaszem. Wyjaśnienia przez prokuraturę wymaga, kto stał za Tobiaszem i jaki udział mieli w tym politycy PO – powiedział prof. Wawrzyk.
Profesor stwierdził także, że istnieją odpowiednie instrumenty, aby to sprawdzić. Prof. Wawrzyk zaznaczył, że nie byłyby to działania o charakterze politycznym, ponieważ orzekł tak niezależny sąd wydając wyrok. Profesor zwrócił również uwagę na fakt, że zdaniem sądu to Wojciech Sumliński wypełniał zadania prokuratury i naprawiał jej zaniechania.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wyrok w sprawie tzw. "afery marszałkowej": Sumliński uniewinniony, Aleksander L. skazany
Prowokacja służb wobec Sumlińskiego i komisji weryfikacyjnej WSI. Są zeznania byłego oficera ABW