- W Polsce mamy przede wszystkim wspaniałe talenty. W innych krajach płaci się mnóstwo pieniędzy za ściągnięcie utalentowanych ludzi. Aby właściwie je zagospodarować, opracowałem niegdyś program „Polska ++”, Wpisuje się on w plan ministra Morawieckiego i rozszerza go, jeśli chodzi o innowacyjność – mówił w „Polska na Dzień Dobry – Weekend” z UKSW.
"Każda branża ma swoją specyfikę promocji"
Prof. Wiesław Nowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, autor komputerowej mapy mózgu, nagrodzony tytułami m.in. „Pioniera Medycyny”, „Wybitnego Polaka” , „Europejskiego Wynalazcy Roku” oraz Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska” rozmawiali z Dominiką Figurską o tym, jak spójnie promować Polskę za granicą i uczynić z naszego kraju eksportową potęgę.
- Brak spójnej koncepcji promocji Polski za granicą to jeden z podstawowych problemów Rzeczpospolitej nowej ery. Nie posiadamy w tym zakresie umiejętności skonsolidowania działań, bo każdy sektor chce promować się po swojemu. Oczywiste jest, że każda branża nie może promować się w taki sam sposób, jednak pewne zarysy działań powinny być zbieżne. Obecny rząd stara się do tej właśnie kwestii – zauważył Krzysztof Przybył.
"Mamy w Polsce wszystko, by stać się gospodarczą potęgą"
- Fundacja organizuje konkurs „Wybitny Polak”, które celem jest wyróżnienie i promocja osób, które odniosły sukces w kraju i poza jego granicami. Laureatem jest także profesor Nowiński, o którym krąży anegdota, że jest jednym z najbardziej znanych na świecie Polaków, jednak nie w swoim rodzinnym kraju – dodał Przybył.
- W Polsce mamy przede wszystkim wspaniałe talenty. W innych krajach płaci się mnóstwo pieniędzy za ściągnięcie utalentowanych ludzi. Aby właściwie je zagospodarować, opracowałem niegdyś program „Polska ++”, Wpisuje się on w plan ministra Morawieckiego i rozszerza go, jeśli chodzi o innowacyjność. Warto wykorzystać te talentu tutaj, w Polsce, bo mamy wszystko, aby stać się gospodarczą potęgą – podkreślił prof. Wiesław Nowiński.
- Godło „Teraz Polska” wykorzystuje wiele polskich firm za granicą. Przykładowo jest polska firma ze Złotoryi produkująca dekoracyjne, okazjonalne bombki, która zawsze korzysta ze znaku „Teraz Polska”. Kojarzy się on z Polską, a co za tym idzie – stał się symbolem jakości – powiedział Krzysztof Przybył.