– Powinniśmy pamiętać o bohaterach narodowych, którzy poświęcili swoje życie dla naszego dobra – mówił historyk prof. Andrzej Nowak na antenie Telewizji Republika.
Gościem "Wolnych głosów po południu" był historyk Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Andrzej Nowak.
– - Mamy konkretną odpowiedź od wielu lat w postaci obstrukcji autorstwa Hanny Gronkiewicz-Waltz. Z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości i potem 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej, której zawdzięczamy tak wiele my i mogą też zawdzięczać inne narody, prezydent powinien wystąpić z jasnym wezwaniem, by wielki widomy znak tego triumfu wreszcie powstał – mówił prof. Nowak w odniesieniu do braku pomniku na 100 rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 roku.
Historyk stwierdził, że "jeśli HGW i urzędnicy twierdzą, że trzeba się tego wstydzić, to trudno, wtedy ten łuk triumfalny powinien stanąć gdzie indziej".
– Bitwa warszawska toczyła się na długości 200 km frontu i na pewno znajdzie się inna gmina, gdzie pomnik powinien stanąć, choć właściwym miejscem powinna być Warszawa – mówił.
Gość Telewizji Republika nawiązał tym samym do obchodów i akademii, które odbywają się w całej Polsce na cześć bohaterów, którzy zginęli za wolną Polskę.
– Dzięki choćby pomnikom czy monumentom na cześć bohaterów wojennych oraz historycznych możemy organizować akademie i obchodzić każdą rocznicę, która wpisała się w dzieje Polaków. Dzięki nim z kolei możemy ułożyć sens naszego życia i pamiętać o tych, którze swoje życie oddali, byśmy mogli żyć w wolnym kraju – mówił.