Przejdź do treści
Proces za słowa, których... nie było. Lewicowo-liberalna hucpa na prof. Roszkowskim i jego książce
TVP Info

To zdarzyło się przed laty w sowieckiej Rosji... Więzień pyta swego kolegę w niewoli - "za co siedzisz"?, "za niewinność" - odpowiada zapytany, "a ile dostałeś?" - pada drugie pytanie, "15 lat", "no to musiałeś coś przeskrobać, za niewinność dostaje się u nas "dychę"" - wyjaśnia bardziej rozeznany w meandrach komunistycznej "sprawiedliwości" zek. Po latach historia ta nabrała, w III RP, swoistej aktualności. Prof. Wojciech Roszkowski został oskarżony przez "środowiska liberalne" o to, że użył w swym podręczniku "Historia i Teraźniejszość" słów, których... nie użył. Ile "lat dostanie" teraz polski intelektualista, którego od miesięcy spotyka brutalna hucpa, w której udział bierze m. in. tak sprawdzony "obrońca wolności słowa", jak Donald Tusk.

"Kiedy powstał pomysł, żeby wprowadzić przedmiot Historia i Teraźniejszość, uznałem, że to bardzo dobry pomysł, napisałem podręcznik i nagle znalazłem się w ogniu strasznej batalii politycznej. Czuć powrót PRL-u" - powiedział w TVP Info prof. Wojciech Roszkowski.

"Teraz mam kilka pozwów. Jestem historykiem, a nie politycznym wojownikiem. Pan premier Tusk zauważył w moim podręczniku fragment o in vitro, który go bardzo zbulwersował. Dziwne jest, że zauważył coś, czego nie było, bo tam nie było tego określenia. W tej chwili trwa „gimnastyka”, by to, co napisałem podłączyć pod kwestie in vitro" - wyjaśnił naukowiec.

Roszkowski jest od miesięcy przedmiotem brutalnych ataków lewicy i liberałów. Nie zadowalają się oni kłamstwami na temat książki, której zdecydowana większość z nich nie przeczytała, posuwając się do zachowań znanych z okresu... III Rzeszy. Książka Roszkowskiego na razie, co prawda nie płonie, ale była już mielona przy pomocy niszczarki przez działaczy młodzieżówki PO, zwanej przez złośliwych "Tuskjugend".

"Czytając pewne uwagi na mój temat, zastanawiam się, czy nie warto wrócić do mojego pseudonimu z czasów PRL-u (Andrzej Albert), jednak kilkadziesiąt lat temu nie byłem publiczną osobą" - zauważa ze smutkiem prof. Roszkowski.


Przed krakowskim sądem okręgowym odbyła się pierwsza rozprawa w procesie prof. Wojciecha Roszkowskiego, autora podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość oraz wydawcy książki – Białego Kruka. Pozew złożyła rodzina dziecka poczętego metodą in vitro. Wydawnictwo usunęło z podręcznika fragment, będący przedmiotem sporu.

- Ugasiliśmy pożar - oceniła ten krok wydawcy Joanna Mieszczankowska podkreślając, że fragment w pierwszym wydaniu książki wzbudził w niej „szok, niedowierzanie, zdziwienie jak tak lekką ręką można szczuć na dzieci poczęte metodą in vitro i ich rodziców”.

Pozwany nie stawił się na rozprawę, ponieważ – jak poinformował jego pełnomocnik – nie otrzymał drogą pocztową wiadomości o terminie rozprawy. W 2022 r. w wypowiedzi dla Polsat News podkreślał, że we fragmencie przytaczanym przez powoda nie pada określenie „in vitro” i nie było jego celem urazić dzieci poczęte przy pomocy tej metody.

- Moim celem było wyrażenie troski wobec dzieci poczętych - przekonywał prof. Roszkowski. Podkreślił, że jest zwolennikiem obrony życia, a wiele metod z obszaru inżynierii genetycznej, o których pisał, nie daje gwarancji ochrony praw osób nienarodzonych.

We wtorek Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich poinformowało, że Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP objęło sprawę monitoringiem pod kątem przestrzegania praw człowieka i obywatela w zakresie wolności słowa.

"W ocenie CMWP w postępowaniu zachodzi zagrożenie naruszenia praw prof. Roszkowskiego, a także pozwanego wydawnictwa" - podało SDP.

TVP Info, Portal TV Republika

Wiadomości

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy

Najnowsze

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji