Prezydent Andrzej Duda poinformował, że jednym z priorytetów jego polityki zagranicznej będzie dyplomacja gospodarcza. – Będę chciał spotykać się z przedstawicielami państw grupy G20, by realizować polskie interesy gospodarcze – zapowiedział.
Pytany dziś o priorytety polityki zagranicznej po szczycie NATO, prezydent odparł, że będzie to dbanie, by postanowienia na nim podjęte zostały zrealizowane.
Andrzej Duda zapowiedział cykliczne spotkania w "formacie bukareszteńskim", czyli w gronie przywódców dziewięciu państw wschodniej flanki NATO. W 2017 r. takie spotkanie ma się odbyć w Warszawie.
– To także działalność w ramach formatu ABC, czyli państw Adriatyku, Bałtyku i Morza Czarnego – dodał prezydent. Zapowiedział, że pod koniec sierpnia weźmie udział w spotkaniu organizowanym przez prezydent Chorwacji Kolindę Grabar-Kitarović w Dubrowniku, którego tematem ma być współpraca w obszarze inwestycji drogowych, kolejowych, energetycznych.
Priorytet prezydenta w obszarze polityki zagranicznej to także dyplomacja gospodarcza. – Trzeba wspierać rozwój polskiej gospodarki, rozwój naszego kraju, przedsiębiorczości w naszym kraju, firm, możliwości ekspansji gospodarczej. Dlatego będę się chciał spotykać z przedstawicielami państw grupy G20, po to, by realizować polskie interesy gospodarcze - powiedział. G20 to grupa obejmująca kraje o najlepiej rozwiniętych i wschodzących gospodarkach; w 2016 r. we wrześniu szczyt grupy obędzie się w Chinach.
Prezydent ocenił, że tematem wymagającym zaangażowania będzie przyszłość Unii Europejskiej, kształt Europy, gdyby doszło do wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Dodał, że staraniem Polski jest status niestałego członka w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.