Przejdź do treści
Prezydent powołał rząd Ewy Kopacz
Telewizja Republika

Prezydent Bronisław Komorowski powołał nową Radę Ministrów. Ewa Kopacz została 14. premierem III Rzeczypospolitej. Oprócz niej akty nominacji otrzymało 18 ministrów nowego rządu.

Nowa premier w obecności najwyższych urzędników państwowych złożyła przysięgę wierności prawom Rzeczypospolitej, którą zakończyła słowami: "Tak mi dopomóż Bóg". Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim akty powołania otrzymało ponadto 18 ministrów konstytucyjnych. Wśród nich jest pięciu nowych i 13 ministrów pracujących w rządzie Donalda Tuska.

Szef PSL Janusz Piechociński otrzymał nominację na wicepremiera i ministra gospodarki, a Tomasz Siemoniak na wicepremiera i szefa MON. Po pięciu latach do rządu wrócił Grzegorz Schetyna, który otrzymał nominację na ministra spraw zagranicznych. Po trzech z kolei latach do rządu wrócił Cezary Grabarczyk, który pokieruje Ministerstwem Sprawiedliwości.

Ministrowie debiutanci, którzy w poniedziałek zostali powołani do rządu, to: Teresa Piotrowska, która została szefową MSW; Andrzej Halicki, który stanął na czele resortu administracji i cyfryzacji i Maria Wasiak – powołana na ministra infrastruktury i rozwoju.

Pozostali ministrowie otrzymali od prezydenta akty nominacji na funkcje, które zajmowali dotychczas w rządzie Donalda Tuska. Na ministra zdrowia powołany został Bartosz Arłukowicz, na ministra edukacji – Joanna Kluzik–Rostkowska, na ministra finansów – Mateusz Szczurek.

Ministrem nauki i szkolnictwa wyższego została ponownie Lena Kolarska–Bobińska, ministrem sportu – Andrzej Biernat, ministrem rolnictwa – Marek Sawicki, ministrem skarbu – Włodzimierz Karpiński, ministrem kultury – Małgorzata Omilanowska, ministrem środowiska – Maciej Grabowski, ministrem pracy i polityki społecznej – Władysław Kosiniak–Kamysz.

Na szefa kancelarii premiera w randze ministra powołany został Jacek Cichocki.

CO POWIEDZIAŁ PREZYDENT:

o "niełatwym okresie"

– Rząd Ewy Kopacz będzie ostatnim rządem, który zamknie listę ekip rządzących w ostatnim 25–leciu i otworzy listę kolejnych, które będą naszym krajem rządziły w następnym 25–leciu – powiedział prezydent w pierwszych słowach swojego wystąpienia po zaprzysiężeniu gabinetu Kopacz.

Komorowski ocenił, że nowa premier i jej rząd stoją przed poważnym i trudnym wyzwaniem. Nowej szefowej rządu życzył "umiejętności koncentracji na sprawach najważniejszych".

– To nie będzie łatwy okres. Wszyscy mamy tego świadomość, że na czas rządu pani premier Ewy Kopacz przypadną prawdopodobnie trzy kampanie wyborcze. Będzie to okres także związany z trwającymi przesileniami, poczuciem niestabilności i braku bezpieczeństwa na wschód od naszych granic – powiedział prezydent.

– To wszystko czyni wyzwanie, przed którym stoi pani premier i cały rząd, wyzwaniem bardzo poważnym. Myślę, że również trudnym" – dodał Komorowski. Życzył Ewie Kopacz "umiejętności koncentracji na sprawach najważniejszych".

o pracy zespołowej

Prezydent powiedział również, że sukces polskich siatkarzy może być dobrym przesłaniem dla wszystkich. Podkreślił, że wielkiej umiejętności grania i wygrywania zespołowego chciałby życzyć premier Ewie Kopacz, rządowi i całej Polsce.

Nawiązując do zdobytego w niedzielę przez polskich siatkarzy mistrzostwa świata Komorowski powiedział, że może to być dobre przesłanie dla nas wszystkich.

– To jest sukces w ramach gry zespołowej. To jest wielka umiejętność grać zespołowo i wygrywać zespołowo. Chciałem tego życzyć nie tylko pani premier, także wszystkim członkom Rady Ministrów, ale chciałem tego życzyć całej Polsce, żebyśmy się starali uczyć, także i w politycznych działaniach, tej umiejętności działania wspólnego, działania zespołowego, bo wtedy te sukcesy są najtrwalsze, najpiękniejsze – powiedział Komorowski.

o bezpieczeństwie i konkurencyjności Polski

Wzmacnianie polskiego bezpieczeństwa, przełamanie kryzysu demograficznego, działania na rzecz podtrzymania konkurencyjności kraju wobec świata – to zdaniem prezydenta kolejne wyzwania stojące przed rządem Ewy Kopacz.

W swym wystąpieniu Komorowski nawiązał do swego czerwcowego wystąpienia w Sejmie z okazji 25–lecia polskiej wolności. – Mówiłem o potrzebie umacniania naszego bezpieczeństwa, naszej obronności. Mówiłem o zadaniach, które trzeba dźwigać nieustannie i będą to dźwigały przecież także i następne ekipy, jeśli chodzi o przełamanie kryzysu demograficznego, a więc realizowanie polityki prorodzinnej tak, abyśmy doczekali pozytywnych rozwiązań i pozytywnych efektów tego wielkiego wysiłku państwa – przypomniał.

Podkreślił, że niewątpliwie jednym z tych elementów strategicznie ważnych jest także "działanie na rzecz podtrzymania naszej konkurencyjności wobec świata, który w sposób bezlitosny wytknie każdy błąd, każdy mankament, każdą słabość". – Musimy być po prostu w wielu miejscach lepsi, sprawniejsi, dysponując możliwościami konkurowania z bogatszymi krajami, bogatszymi społeczeństwami, czasami z wyżej rozwiniętymi gospodarkami – przekonywał.

o euro

– Chciałbym życzyć pani premier i całej Radzie Ministrów odwagi i rozwagi w podejmowaniu najważniejszych wyzwań" – mówił dalej Komorowski.

– To, co chciałbym położyć na sercu wszystkim, nie tylko rządowi, to jest przygotowanie Polski do nieuchronnie czekającej nas debaty o umocnieniu miejsca w integrującej się Europie. Mam na myśli dyskusję, a potem ewentualne decyzje dotyczące członkostwa w strefie euro – mówił prezydent.

Podkreślił, że to wymaga spokoju i konsekwencji, a także budowania porozumienia z innymi środowiskami politycznymi i społecznymi w Polsce – w jak najszerszym wymiarze.

o odpowiedzialności

Komorowski przytoczył słowa Tadeusza Mazowieckiego z czasu, gdy formował on swój rząd: "Wszyscy chcą doradzać, a nikt nie chce brać odpowiedzialności".

– Wzięcie odpowiedzialności właśnie w tym trudnym okresie za Polskę, to jest wielka rzecz, to jest sprawdzian postawy wobec służby na rzecz ojczyzny – podkreślił prezydent. Wyraził nadzieję, że "postawa służby zaowocuje również tym, że wszyscy ludzie dobrze życzący Polsce nie będą życzyć źle nowemu rządowi". – Bo jeśli rząd ma sukcesy, to są to sukcesy zawsze ważne dla Polski – zaznaczył Komorowski.

CO POWIEDZIAŁA EWA KOPACZ:

o domu (po raz kolejny)

– W tych niespokojnych czasach funkcja premiera będzie wymagać odwagi i rozwagi – powiedziała premier Ewa Kopacz po tym, jak prezydent zaprzysiężył jej rząd.

– Panie prezydencie, gwarantuję panu ciężką, solidną, codzienną pracę, odpowiedzialność i troskę za każdego Polaka – mówiła Ewa Kopacz, zwracając się do Bronisława Komorowskiego.

– Dziękuję za zaufanie, którym pan mnie obdarzył, o to zaufanie już dziś będę prosić Polaków – dodała.

Podkreślała, że "funkcja premiera to wielka odpowiedzialność i wielkie wyzwanie", która "w tych niespokojnych czasach będzie wymagać i odwagi, i rozwagi".

Kopacz przekonywała też, że jej celem będzie "zapewnienie bezpieczeństwa i stabilności w każdym polskim domu".

o pracy

– To będzie, panie prezydencie, dobry i pracowity rząd. Będę każdego dnia egzekwować w stu procentach zaangażowanie i skuteczność od moich ministrów tak, jak będę skutecznie egzekwować je od siebie – zadeklarowała Kopacz.

Jak mówiła, chce mieć powód do dumy z rządu swojego autorstwa. – Biorę pełną odpowiedzialność za ten rząd – zapewniła.

Kopacz zadeklarowała też, że w kwestiach strategicznych będzie liczyła na poparcie opozycji. – Jak wszyscy tu jesteśmy, wiemy, że Polacy dzisiaj chcą współpracy, a nie kłótni – dodała.

www.telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok