Prezydent o wotum zaufania: Tusk dostał czerwoną kartkę, gdyż prowadził politykę w brutalny sposób

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że decyzja o głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu to powiedzenie "sprawdzam" koalicji. W wywiadzie dla Radia Wnet wynik wyborczy kandydata KO Rafała Trzaskowskiego prezydent określił jako "czerwoną kartkę" dla szefa rządu.
Prezydent ocenił w Radiu Wnet, że głosowanie nad wotum zaufania dla rządu ma być sprawdzianem dla koalicjantów premiera i jest jego formą gry politycznej.
Donald Tusk tutaj przede wszystkim walczył - w moim przekonaniu - o przetrwanie pewnej linii polityki, którą przyjął od samego początku, od kiedy został po raz kolejny premierem, czyli w 2023 r. po wyborach parlamentarnych
- stwierdził Andrzej Duda.
Jego zdaniem, wyborcy przyznali Tuskowi "czerwoną kartkę" głosując na Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich, ponieważ szef rządu prowadził swoją politykę w agresywny sposób.
Przypomnę oskarżenia, aresztowania, wchodzenie siłą do instytucji i mediów publicznych, de facto do siedziby prokuratora krajowego, łamanie prawa - brutalne działania po prostu krótko mówiąc
- mówił prezydent.
W opinii Dudy, Polacy nie lubią agresywnej polityki. "Przypuszczam, że (Tusk) będzie miał zaraz nową metodę, bo jest bardzo doświadczonym politykiem" - ocenił.
Polecamy Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
Wiadomości
Prezydencki minister Marcin Przydacz w Republice: Karol Nawrocki będzie prowadzić asertywną politykę zagraniczną
Internauci komentują tłumaczenia Ruchniewicza ws. zwrotu dóbr kultury: „Tej sprawy nie uda wam się wyciszyć”
Kałużny, Kasprzyk, Sośnierz, Lipski, Woch będą gośćmi o godzinie 21:00 Ewy Bugały w programie "Republika Wieczór"
Robert Kostro został niesłusznie odwołany z funkcji dyrektora Muzeum Historii Polski. Jest decyzja sądu
Najnowsze

Internauci komentują tłumaczenia Ruchniewicza ws. zwrotu dóbr kultury: „Tej sprawy nie uda wam się wyciszyć”

Legia rozgromiona! AEK Larnaka nokautuje Wojskowych 4:1

Gawkowski chce zapunktować u Tuska i Silnych Razem. Odlicza dni do końca prezydentury Nawrockiego
