Prezydent: Nie dostrzegłem potrzeby zmiany ustawy o zgromadzeniach

W dzisiejszym numerze tygodnika „Do Rzeczy” prezydent Andrzej Duda udzielił obszernego wywiadu Pawłowi Lisickiemu, Kamili Baranowskiej i Piotrowi Gabryelowi. Rozmowa dotyczyła m.in. tego, czy prezydent podpisze ustawę dotycząca zgromadzeń.
– Podejmę decyzję w konstytucyjnym terminie. Prawo do zgromadzeń, wolność zgromadzeń jest dla mnie jednym z podstawowych praw demokracji, służących obywatelom. Mają oni pełne prawo do demonstrowania swoich poglądów. Nie muszę się z tymi poglądami zgadzać, tak jak nie wszyscy zgadzają się z moimi poglądami, ale na tym polega demokracja– powiedział w rozmowie prezydent Andrzej Duda.
– Osobiście nie dostrzegłem potrzeby zmiany ustawy, nie dostrzegłem większych problemów, jeśli chodzi o zgromadzenia. To kwestia sprawności państwa, bo to państwo ma pilnować, by podczas manifestacji nie działo się nic złego. Moim zdaniem da się to skutecznie robić w ramach obecnie obowiązujących przepisów. Poza ekscesami, które miały miejsce za czasów poprzedniej władzy - pamiętamy słynne spalenie budki na terenie ambasady rosyjskiej podczas Marszu Niepodległości - nie widzę, by były z tym większe problemy – dodał prezydent.
Więcej w najnowszym "Do Rzeczy".
Najnowsze

Tusk grał "Tarczą Wschód". Prezes PiS: to specjalista od propagandy

Po konwencji Karola Nawrockiego - zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki

Bal przebierańców za publiczne pieniądze. TVP zorganizowało koncert z okazji 1000-lecia Polski

SPRAWDŹ TO!