– Miałem nadzieję, że Rafał Trzaskowski przyjdzie do Pałacu Prezydenckiego i będę mógł mu uścisnąć dłoń; chciałem, żeby ten symboliczny gest zobaczyli Polacy; żeby był wzajemny szacunek - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Duda podczas wieczoru wyborczego po ogłoszeniu sondażowych wyników II tury wyborów zaprosił Rafała Trzaskowskiego wraz z małżonką do Pałacu Prezydenckiego na godz. 23. "Chcę, żebyśmy podali sobie ręce i żeby ten uścisk dłoni zakończył tę kampanię" – powiedział wówczas.
"Miałem nadzieję, że pan Rafał przyjdzie i że będziemy mogli uścisnąć sobie dłoń" – stwierdził później w Pałacu.
"Jeszcze raz chcę podziękować moim rodakom, 70 proc. frekwencji to wynik, który robi ogromne wrażenia. Nie ma wątpliwości, że w tych wyborach wygrała Polska" – stwierdził wskazując, że "Polacy biorą sprawy w swoje ręce, oddają głos, co pokazuje, że polskie sprawy są dla nich ważne".
#NaŻywo | Wypowiedź Prezydenta RP Andrzeja Dudy https://t.co/5yNADt7zTj
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) July 12, 2020