Prezydent Andrzej Duda pięknym listem pożegnał Zbigniewa Wodeckiego
– Z wielkim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Zbigniewa Wodeckiego – wybitnego wokalisty, instrumentalisty i kompozytora, który przez całe życie zapraszał nas do świata swoich niepowtarzalnych dźwięków – napisał Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości pogrzebowych śp. Zbigniewa Wodeckiego, które odbyły się we wtorek w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Przedstawicielem prezydenta podczas uroczystości pogrzebowych był Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski. Minister odczytał i złożył na ręce rodziny Zmarłego list głowy państwa.
Z wielkim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Zbigniewa Wodeckiego – wybitnego wokalisty, instrumentalisty i kompozytora, który przez całe życie zapraszał nas do świata swoich niepowtarzalnych dźwięków.
Wspaniały, dobrze rozpoznawalny głos, wszechstronny talent, charakterystyczny wizerunek. Był artystą wyjątkowym. Na początku kariery grał w orkiestrze symfonicznej, później współpracował z największymi indywidualnościami polskiej sceny muzycznej, ale zawsze pozostawał odrębny, z własnym stylem.
Na Jego piosenkach wychowały się pokolenia. Polacy nucili niezapomniane melodie, zachwycali się znakomitymi interpretacjami. To były prawdziwe przeboje.
Zbigniew Wodecki umiał śpiewać refleksyjnie i lirycznie, ale też w sposób zupełnie mistrzowski bawił się konwencją, łączył humor z doskonałą obserwacją. Inspirował młodych artystów, a jednocześnie był otwarty na ich pomysły. Przyznawał, że wciąż uczy się muzyki. Szukał, odkrywał, poznawał – zawsze z pożytkiem dla nas, Jego słuchaczy. W każdym gatunku muzycznym potrafił nie tylko odnaleźć swoje miejsce, ale też wnieść indywidualne i oryginalne spojrzenie, wpływające na ostateczny kształt kompozycji. Wielokrotnie udowadniał, że dobra muzyka znajduje się blisko nas, musimy tylko – jak mawiał – nauczyć się słuchać.
Dziś żegnamy utalentowanego artystę, wirtuoza, a zarazem wspaniałego, szlachetnego człowieka, pełnego radości, uśmiechu, optymizmu. Takim Go zapamiętamy, wracając do przepięknych utworów, które tak bardzo kochała publiczność. Jego odejście jest wielką stratą dla polskiej kultury.
Rodzinie, wszystkim Bliskim i Przyjaciołom Zmarłego składam serdeczne wyrazy współczucia.
Z wyrazami głębokiego szacunku oraz zapewnieniem o łączności w modlitwie
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda