Przejdź do treści
Premier: Powstanie w getcie warszawskim było krzykiem rozpaczy
Facebook/MateuszMorawiecki

"Powstanie w getcie warszawskim było przejawem ogromnej odwagi, ale jednocześnie krzykiem rozpaczy Żydów, którzy każdego dnia byli mordowani przez niemieckich oprawców" - napisał w niedzielę, w 77. rocznicę powstania premier Mateusz Morawiecki. "Wspominamy tę odwagę i chęć wolności" - dodał.

77 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., żydowscy bojownicy z ŻOB i ŻZW stawili zbrojny opór oddziałom niemieckim, które przystąpiły do likwidacji warszawskiego getta. Powstanie w getcie było pierwszym w okupowanej Europie miejskim zrywem przeciw Niemcom, aktem o charakterze symbolicznym, zważywszy na nikłe szanse powodzenia.

"Powstanie w getcie warszawskim było przejawem ogromnej odwagi, ale jednocześnie krzykiem rozpaczy Żydów, którzy każdego dnia byli mordowani przez niemieckich oprawców. Dziś wspominamy nie tylko tę odwagę, ale także chęć wolności, dla której tak wielu poświęciło swoje życie" - napisał na Twitterze szef rządu.

Z kolei we wpisie na Facebooku szef rządu przypomniał słowa ostatniego dowódcy powstania Marka Edelmana - "Czy to w ogóle można nazwać powstaniem? Chodziło przecież o to, żeby nie dać się zarżnąć, kiedy po nas przyszli. Chodziło tylko o wybór sposobu umierania" i ocenił, że "takie właśnie były realia" w czasie powstania.

"W chwili, gdy Niemcy rozpoczęli kolejny etap likwidacji getta, przed tysiącami Żydów pojawiła się tylko jedna perspektywa - perspektywa śmierci. Walka ok. 1000-1500 osób, które nie miały szans w starciu z machiną niemieckiej armii, to był wielki heroizm. klęska była nieunikniona. W powstaniu - trwającym od 19 kwietnia do połowy maja 1943 roku - zginęło ponad 50 tysięcy Żydów, w znacznej większości ludności cywilnej" - napisał Morawiecki.

"Ten desperacki akt stał się symbolem sprzeciwu mordowanego narodu wobec niemieckiej polityki ludobójstwa. Dlatego w tym dniu pochylamy głowy nad wszystkimi ofiarami powstania w getcie warszawskim. Wspominajmy dzielnych bojowników oraz wszystkich, którzy nie bacząc na groźbę utraty życia, do ostatniej chwili próbowali ich ratować" - dodał premier.

W nierównej, trwającej prawie miesiąc walce, słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej oraz Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór oddziałom SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacjom pomocniczym. W tym czasie Niemcy zrównali getto z ziemią, metodycznie paląc dom po domu. 8 maja 1943 r. w schronie przy ul. Miłej 18 samobójstwo popełnił przywódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z grupą kilkudziesięciu bojowników. Nielicznym powstańcom udało się kanałami wydostać z płonącego getta.

 

 




#PowstanieWGetcie było przejawem ogromnej odwagi, ale jednocześnie krzykiem rozpaczy Żydów, którzy każdego dnia byli mordowani przez niemieckich oprawców. Dziś wspominamy nie tylko tę odwagę, ale także chęć wolności, dla której tak wielu poświęciło swoje życie. #ŁączyNasPamięć pic.twitter.com/lLiV4fmsma

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 19, 2020

Interia, Twitter, Facebook

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?