Prawo i Sprawiedliwość podsumowało trzy lata rządów. Premier Mateusz Morawiecki i jego ministrowie skupili się przede wszystkim na sytuacji gospodarczej. Apelowali też o współpracę. – „Praca dla Polski” to hasło dla wszystkich. Wspólnie zadbajmy o to, by Polska była ciepłym i bezpiecznym domem. By rozwijała się w sposób zrównoważony, dający poczucie stabilności. By była najlepszym miejscem spełnienia marzeń i aspiracji Polaków. Dumna i ambitna – tak jak wy! – podkreślił w weekend Morawiecki.
Trzylecie rządów PiS minęło co prawda w połowie listopada, ale dopiero 1 grudnia partia postanowiła je podsumować. Zgodnie z przewidywaniami premier Mateusz Morawiecki skupił się na aspekcie gospodarczym rządów zjednoczonej prawicy czy – jak podkreśla większość publicystów – dobrej zmiany.
– Udało się bardzo wiele osiągnąć i z tego wszystkiego co zrobiliśmy możemy być dumni. […] Przeprowadziliśmy gruntowny remont naszego domu. Tego domu, który nazywa się Polska. […] Chcemy się teraz spokojnie rozwijać się gospodarczo i chcemy ten rozwój zaproponować jak najszerszej rzeszy społeczeństwa – mówił Mateusz Morawiecki.
PiS partią wolnościową
Wśród sukcesów gospodarczych premier wymienił rekordowo niskie bezrobocie, najniższy deficyt budżetowy, podniesienie płacy minimalnej o 30 proc., rekordowe wydatki na badania i rozwój, zmniejszenie obciążeń podatkowych, uszczelnienie systemu podatkowego.
– Wrzuciliśmy w gospodarce piąty bieg. Już piąty kwartał z rzędu wzrost gospodarczy jest powyżej 5 proc. – mówił Morawiecki.
Ponadto, jak dodał premier, w ostatnich trzech latach liczba turystów odwiedzających Polskę wzrosła o prawie 3 mln, a studentów jest więcej o ponad 55 proc. – To jest miernik tego, jak nasza gospodarka otwiera się na świat i jakim sukcesem jest wzrost gospodarczy ostatnich lat – mówił szef rządu.