Przejdź do treści
18:23 Stambuł: doradca Putina poinformował, że Rosja proponuje krótkie zawieszenie broni na niektórych docinkach frontu
17:32 Niemcy: sąd uznał zarządzenie MSW wobec migrantów za sprzeczne z prawem
17:16 Policja: w ciągu dwóch dni ciszy wyborczej zanotowano 49 przestępstw i 340 wykroczeń
16:33 Minister obrony Ukrainy Rustem Umierow poinformował, że podczas spotkania delegacji ukraińskiej i rosyjskiej w Stambule uzgodniono wymianę wszystkich poważnie chorych jeńców wojennych i mających mniej niż 25 lat
15:50 Prezydent Andrzej Duda podkreślił podczas szczytu w Wilnie, że współpraca w ramach Bukaresztańskiej Dziewiątki była jednym z najważniejszych i najbardziej wartościowych aspektów jego prezydentury
14:30 Szwecja: Premier Kristersson pogratulował Karolowi Nawrockiemu zwycięstwa
Wybory 2025 Prezydent Andrzej Duda pogratulował Karolowi Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich
Wybory 2025 PKW ogłosiła oficjalnie, że wybory prezydenckie wygrał Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów
Wybory 2025 Szef PKW: frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich wyniosła 71,63 proc.
Protest We wtorek (3 czerwca) o godz. 12:00, pod ambasadą Niemiec przy ul. Jazdów 12 w Warszawie, odbędzie się protest pod hasłem: "Zabierzcie namiestnika!". Organizuje: Ruch Obrony Granic
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Ppor. Roman Staniewski o walkach legendarnego Batalionu "Miotła" w czasie Powstania Warszawskiego

Źródło: Telewizja Republika

Gościem „Wolnych głosów – wieczorem” był podporucznik Roman Staniewski, żołnierz AK batalionu „Miotła”, zgrupowania „Radosław”.

– Najpierw byłem łącznikiem między punktem alarmowym w Warszawie, a zgrupowaniem naszego oddziału we Włochach. Jak tylko przyszedł rozkaz o rozpoczęciu powstania i miejscu koncentracji (wcześniej nie wiedzieliśmy gdzie to będzie), to miałem za zadanie osobiście przewieźć ten rozkaz do Włoch. Zostałem wybrany jako łącznik, ponieważ posiadałem własny rower. Po drodze wstąpiłem na ul. Lwowską 2, gdzie mój ojciec pracował w sklepie winno-kolonialnym. Śmieszny to był sklep: na półce stała jedna butelka z winem, a obok patera z paroma ciastkami, ale tam był telefon. Powiedziałem ojcu, że rozpoczyna się powstanie, żeby zamykał sklep i jechał do domu. Następnie pojechałem do Włoch, zabrałem stamtąd towarzystwo, około 10-12 żołnierzy, i kolejką pojechaliśmy na miejsce koncentracji – budynek Okopowa 31. Ten budynek [w którym obecnie znajduje się Telewizja Republika] w czasie wybuchu Powstania należał do Niemców, a zaraz obok była Komenda Główna. My byliśmy jednym z oddziałów jej zewnętrznej osłony. Komenda Główna znajdowała się od razu w trudnej sytuacji, bo pod nosem miała Niemców. Komunikacja była utrudniona, więc dowództwo podjęło decyzję o zdobyciu tego budynku w nocy. W tym brało udział głównie zgrupowanie „Miotła” i małe oddziały z Zośki i Parasola. Budynek został zdobyty przy dość poważnej stracie, bo został ciężko ranny jeden z dowódców drużyn. Jak budynek został zdobyty, to chciałem zadzwonić do ojca na Lwowską i sprawdzić, czy pojechał do domu. Niestety nie było już łączności. – opowiadał Roman Staniewski.

Batalion „Miotła” był zmuszony przy ciężkich stratach wycofywać się z Woli w stronę Starego Miasta.

– W tym czasie zgrupowanie Radosław zostało okrążone, nastąpił moment próby przebicia się na Muranów. Uczestniczyłem w walkach na Stawkach, gdzie rozegrało się główne „przebijanie się”. Te walki również były prowadzone przez Batalion „Miotła”, a dokładniej przez dwa plutony batalionu i trzeci pluton Kolegium A, czyli Kolumbowie, ale w tym czasie oni wchodzili już w skład „Miotły”. W walkach na Stawkach zginął wtedy dowódca Batalionu „Miotła” i to bardzo poważnie skomplikowało dalsze losy „Miotły”. Po 11 sierpnia poszczególne plutony „Miotły” zostały dołączone do Batalionu Czata 49. I było tak dalej przez całe walki na Starówce. – mówił podporucznik.

Ppor. Staniewski przeszedł przez cały szlak bojowy Zgrupowania „Radosław”: przez Wolę, Starówkę, kanały, Czerniaków i znowu Śródmieście.

Jak mówi podporucznik najcięższe walki miały miejsce na Starówce, ze względu na zwartą zabudowę i przemieszanie z ludnością cywilną.

– Jak byliśmy na Sapieżyńskiej, to pewnego dnia rano pojawiło się nie wiadomo skąd dwoje małych dzieci. Okazało się, że oni w jakiś cudowny sposób przekradli się z Żoliborza. Te dzieci nie miały żadnych rozkazów, prawdopodobnie chciały się połączyć z rodziną. Udało im się przedrzeć tam, gdzie żołnierze nie mogli. – wspomina powstaniec.

– Siedzimy w piwnicy, a po sąsiedzku w piwnicy kobieta urodziła dziecko. Nasz dowódca stwierdził, że musimy jakoś to uczcić i jej pomóc. Wygrzebaliśmy jeszcze jakieś resztki ze Stawek (bo na Stawkach były magazyny i pierwotnie otrzymywaliśmy zaopatrzenie ze Stawek, kiedy przeszliśmy na Starówkę, to mieliśmy tylko to co kto wziął, a karmiła nas głównie ludność cywilna), zebraliśmy i dowódca zaniósł je tej kobiecie. Bardzo dziękowała, na to Torpeda powiedział, żeby dała synowi na imię Kazimierz – po nim. – opowiada żołnierz Batalionu „Miotła”.

– O ile ze strony ludności cywilnej na samym początku był szalony entuzjazm, to te stosunki z czasem się zmieniały. Spowodowane to było ciągłymi bombardowaniami, ciągłym zawalaniem się piwnic, głodem, śmiercią. – argumentuje ppor. Staniewski.

– 15 września zostałem ranny i praktycznie dla mnie powstanie się wtedy skończyło. Zostałem odniesiony do szpitala na Mokotowskiej. Następnego dnia pocisk walnął w sąsiedni dom, więc polecono nam przenieść się do szpitala polowego. Jakoś z trudem tam przekuśtykałem, co 12 minut chowając się do jakiejś piwnicy, bo zauważyłem, że pociski niemieckie są wystrzeliwane z taką właśnie częstotliwością. – wspomina powstaniec.

Telewizja Republika

Wiadomości

Ważna decyzja niemieckiego sądu. Pushbacki ludzi są nielegalne, sypie się strategia rządu w Berlinie

Zdjęcie z Trumpem to mało. USA wymusiły na Berlinie akceptację wyboru Nawrockiego?

KAS składa gratulacje Marcie Nawrockiej. "Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia"

Manasterski: koalicja 13 grudnia się niedługo rozpadnie

Na kogo postawili mieszkańcy poszczególnych gmin?

Joshua Kimmich zagra setny mecz w kadrze. Teraz celuje w rekord Matthäusa

Niemieckie media załamane. Szkalują Nawrockiego, przewidują "katastrofę" dla Tuska

Neymar wyrzucony z boiska po zagraniu ręką. Możliwe, że to jego ostatni występ w barwach Santosu

Okładki powyborcze, czyli nieliczne ślady prezydentury Trzaskowskiego

Sakiewicz: w domu wolnego słowa budujemy politykę otwartych drzwi

Rozliczenia po klęsce Trzaskowskiego. Szymon Hołownia chce renegocjacji umowy koalicyjnej

Sławomir Cenckiewicz: Stało się! Wygraliśmy! Bracie! Karolu, Panie Prezydencie

Wielkie zwycięstwo szerokiego frontu prawicy! Karol Nawrocki prezydentem Polski

Żadnej refleksji. Biejat już wie, dlaczego przegrał Trzaskowski

Kolejny sukces na naszym koncie! Padł REKORD odsłon

Najnowsze

Ważna decyzja niemieckiego sądu. Pushbacki ludzi są nielegalne, sypie się strategia rządu w Berlinie

Na kogo postawili mieszkańcy poszczególnych gmin?

Joshua Kimmich zagra setny mecz w kadrze. Teraz celuje w rekord Matthäusa

Niemieckie media załamane. Szkalują Nawrockiego, przewidują "katastrofę" dla Tuska

Neymar wyrzucony z boiska po zagraniu ręką. Możliwe, że to jego ostatni występ w barwach Santosu

Zdjęcie z Trumpem to mało. USA wymusiły na Berlinie akceptację wyboru Nawrockiego?

KAS składa gratulacje Marcie Nawrockiej. "Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia"

Manasterski: koalicja 13 grudnia się niedługo rozpadnie