Poznań: Zamknięto McDonald's, w którym pracował syn zarażonej koronawirusem. Kobieta jest w stanie ciężkim

W Poznaniu z powodu koronawirusa zdecydowano o zamknięciu jednej z restauracji McDonald\'s. Pracownik lokalu to syn chorej na Covid-19 hospitalizowanej w tym mieście – poinformowało Radio Poznań. Rozgłośnia dotarła taże do informacji, że mąż chorej jest szafarzem w parafii w Czapurach, gdzie mieszka rodzina. W minioną niedzielę miał udzielać wiernym komunii.
Dezycję o zamknięciu poznańskiej restauracji potwierdziła w rozmowie z Radiem Poznań Anna Borys-Karwacka, dyrektor ds. korporacyjnych McDonalds.
– Wdrożyliśmy prewencyjnie procedurę zamknięcia restauracji przy ul. Hetmańskiej w Poznaniu w celu dezynfekcji – powiedziała Borys-Karwacka.
– Po dezynfekcji restauracja zostanie otwarta z nową załogą, co do której będzie pewność, że nie miała kontaktu z ludźmi zarażonymi koronawirusem. Pracownicy restauracji zostali poproszeni o pozostanie w domach na kwarantannie – poinformowała.
Obecnie kwarantanną objetych zostało 40 osób, które mogły mieć kontakt z mężczyzną. Na razie nie jest znana liczba klientów, z którymi mieli kontakt pracownicy restauracji.
Jak podało Radio Poznań w dwutygodniowej kwarantannie znalazł się także mąż mieszkanki Czapur, który jest szafarzem w miejscowej parafii i w niedzielę udzielał wiernym komunii. Jego żona z ciężkim zapaleniem płuc przebywa w Szpitalu Miejskim im. Józefa Strusia w Poznaniu i jest podłączona do respiratora. Kobieta pod koniec lutego miała kontakt z osobą, która wróciła z Włoch.
"Kobieta pracowała w poradni psychologicznej dla dzieci i młodzieży na poznańskim Dębcu" – poinformowało Radio Poznań.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Kolejna obietnica PO nie zostanie zrealizowana. "Budżetu nie stać na podwyższenie kwoty wolnej od podatku"

Ed Sheeran zaśpiewał po polsku! Niespodziewany duet z Łatwogangiem podbija TikToka

Kolejny skandal w MON! Błaszczak ujawnia: nie potrafią pozyskać pocisków do wyrzutni Chunmoo
