Przejdź do treści
22:00 Sąd Najwyższy: I Prezes SN Małgorzata Manowska stanowczo odpowiada na ataki ministra sprawiedliwości i broni konstytucyjnych kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych
20:50 Prezydent-elekt Karol Nawrocki w rozmowie z red. Danutą Holecką w Republice powiedział, że w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego powstanie specjalny departament poświęcony nowym technologiom w wojskowości
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Powrót urbanowszczyzny

Źródło: fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska

Łowienie wyborców lewicy nie nastąpiło w ciągu ostatnich miesięcy – był to długofalowy proces, a Jerzy Urban i jego wychowankowie odegrali w nim bardzo istotną rolę.

Wrzesień 2019 r., warszawski klub Iskra, impreza Urban Party. Na scenie pojawia się były rzecznik komunistycznej junty wojskowej Jerzy Urban. Zgromadzona młodzież wrzeszczy „Urban! Urban! ”, a z głośników płynie pieśń religijna „Barka” w wersji techno.

Ten opis nie jest fantasmagorią, lecz przekazem stanu faktycznego. Wielu komentatorów – i to nie tylko o poglądach konserwatywnych – po opisaniu tej imprezy zastanawiało się, jak to możliwe, że Jerzy Urban – człowiek tak wyprany z wszelkich zasad, z tak paskudną przeszłością, gromadzi wokół siebie młodych ludzi? By znaleźć odpowiedzi na to pytanie, wystarczy prześledzić karierę Jerzego Urbana i środowisko, w którym funkcjonował. A także profile w mediach społecznościowych tygodnika „NIE” Urbana. Są one wypełnione agresywną, antychrześcijańską retoryką, negowaniem wartości, prymitywnymi treściami i obsceniczną narracją. Dla Urbana nie ma żadnej świętości poza Jaruzelskim i Kiszczakiem – nigdy nie odważył się z nich szydzić, podobnie jak z komunizmu. Jego poglądy trafiły do części młodego pokolenia, które kompletnie nie wie i nie rozumie, czym był komunizm i jakie niebezpieczeństwo kryje się za skrajną lewicą.

Nie „dzbany”, lecz elektorat

„Urban Party? Impreza dzbanów” – napisał na Twitterze Jacek Gądek, dziennikarz portalu Gazeta.pl, po tym, jak impreza w klubie Iskra zaczęła być szeroko komentowana w mediach. Te „dzbany” (dla niewtajemniczonych – młodzieżowe słowo roku 2018 obrazujące „intelektualną ułomność osoby nazywanej dzbanem”) to nie przypadkowi ludzie, lecz elektorat głosujący głównie na lewicę, któremu odpowiadają poziom i poglądy Urbana. A także lewica ze swoimi hasłami, z którą nierozerwalnie jest związany Jerzy Urban od momentu, gdy swój talent literacki postanowił poświęcić wspieraniu czerwonej zarazy.

Przekaz, który serwuje Urban, jest niezmienny od lat: nie ma różnicy pomiędzy „czarnymi” (czyli osobami duchownymi) a „czerwonymi” (czyli ludźmi, którzy byli związani z komunizmem lub odwołują się do komunistycznych poglądów). Od samego początku istnienia „Nie” chodziło o ugruntowanie przekazu „nie ma żadnej różnicy, i jedni, i drudzy są tacy sami”. Czyli łajdakami, bo wiadomo było, co ze sobą przyniósł komunizm i sowiecka okupacja.

 

Epatowanie obrazoburczymi treściami przyciąga część młodego elektoratu – głównie tych, którzy negują chrześcijańskie wartości i utożsamiają się z przekazem rewolucji francuskiej. To właśnie jest elektorat lewicy, która z impetem powróciła do Sejmu, zdobywając dwucyfrowy wynik. W łamach sejmowych po latach przerwy ponownie znaleźli się akolici Urbana, m.in. Andrzej Rozenek, zastępca redaktora naczelnego „Nie”; uczestnik spotkań Klubu Wałdajskiego (powstałego z inicjatywy m.in. agencji RIA Nowosti oraz Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej Rosji), komentator prokremlowskiego „Sputnika”. Rozenek nie zapomniał o swoim mentorze – na jego profilu w mediach społecznościowych jest obecny tygodnik Urbana; nie brakuje także odwołań do komunistycznych służb specjalnych. Tuż przed wyborami Rozenek szczególne podziękowania złożył gen. Markowi Dukaczewskiemu, funkcjonariuszowi wojskowej bezpieki, czyli Zarządu II Sztabu Generalnego, a następnie Wojskowych Służb Informacyjnych. Wyrazy wdzięczności dotyczyły rekomendacji, której Dukaczewski udzielił Rozenkowi.

Cień służb

To, że Andrzej Rozenek jako poseł lewicy będzie reprezentantem dawnych służb, jest niemal pewne. Nie po to deklarował, że będzie walczył o przywrócenie „niesłusznie odebranych emerytur”, by teraz odwrócić się od dawnych funkcjonariuszy SB, którzy na niego postawili

CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZEJ GAZECIE POLSKIEJ CODZIENNIE

Gazeta Polska Codziennie

Wiadomości

Sąd Najwyższy USA otwiera drogę do pozwów o dyskryminację "odwrotną"

Zemsta Putina. Rosyjskie drony nad Kijowem

Przełomowe odkrycie: super-Ziemia w strefie zamieszkiwalnej gwiazdy podobnej do Słońca

Kobiety w Szwecji częściej rezygnują z wieczornych wyjść

Trump pod wrażeniem ataku Ukrainy na rosyjskie bombowce

Nawrocki „gryzł trawę” w powiatach podczas kampanii. Internauci komentują zaangażowanie kandydatów

Po przegranej Trzaskowskiego ruszył plan destabilizacji

Nowy prezydent dziękuje klubom Gazety Polskiej i widzom Republiki

Inwazja mrówek Tapinoma magnum. Kolonia i Essen pod presją

Prezes Manowska demaskuje dezinformację ws. wyborów!

Kuriozalny wpis posła lewicy

Dzieci hejtowane za poparcie dla Nawrockiego? Rybicki o wstrząsających relacjach rodziców

Tragiczny wypadek pod Krakowem. Nie żyje Maja Dębska – reprezentantka Polski i wybitna triathlonistka

Rewolucyjny pomysł Republikanów w USA: konto inwestycyjne dla każdego noworodka

Prezydent-elekt dla Republiki: znamy pierwsze nazwiska w nowej Kancelarii

Najnowsze

Sąd Najwyższy USA otwiera drogę do pozwów o dyskryminację "odwrotną"

Trump pod wrażeniem ataku Ukrainy na rosyjskie bombowce

Nawrocki „gryzł trawę” w powiatach podczas kampanii. Internauci komentują zaangażowanie kandydatów

Po przegranej Trzaskowskiego ruszył plan destabilizacji

Nowy prezydent dziękuje klubom Gazety Polskiej i widzom Republiki

Zemsta Putina. Rosyjskie drony nad Kijowem

Przełomowe odkrycie: super-Ziemia w strefie zamieszkiwalnej gwiazdy podobnej do Słońca

Kobiety w Szwecji częściej rezygnują z wieczornych wyjść