Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wręczył dziś nominacje do Rady Programowej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, które powstanie na wydzielonym terenie mokotowskiego aresztu śledczego. W Radzie znalazło się 15 wybitnych historyków.
W latach 1945-1956 w murach Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów zginęli między innymi: gen. Armii Krajowej August Emil Fieldorf ps. "Nil"; Zygmunt Szendzielarz ps. "Łupaszka" - kawaler dwóch orderów Virtuti Militari; Antoni Olechnowicz ps. "Pohorecki" i Adam Lazarowicz ps. "Klamra"; Hieronim Dekutowski ps. "Zapora"; Łukasz Ciepliński ps. "Pług" prezes IV Komendy WiN oraz rotmistrz Witold Pilecki. Do 1989 r. w więzieniu przetrzymywano i torturowano wielu więźniów politycznych, niewygodnych dla władz PRL.
Zwycięstwo wartości
– Poświęcamy to miejsce najodważniejszym z odważnych: Żołnierzom Wyklętym, ale też wszystkim Polakom, którzy w kolejnych dekadach walki o wolną i niepodległą Polskę spotykali się w tych murach z opresją ze strony komunistycznego aparatu – powiedział Zbigniew Ziobro, wręczając nominacje do Rady Programowej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Jak dodał, placówka będzie świadectwem, "że wartości, za które życie oddawali więzieni tu ludzie, ostatecznie zwyciężyły".
W skład Rady Programowej, która będzie czuwała nad powstaniem i działalnością Muzeum, powołano 15 wybitnych historyków, zajmujących się walką Żołnierzy Niezłomnych i działaniem antykomunistycznej opozycji w PRL. Są to: prof. Bogdan Chrzanowski, prof. Jan Żaryn, dr hab. Filip Musiał, dr hab. Piotr Niwiński, dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, dr Wojciech Frazik, dr Krzysztof Kaczmarski, dr Maciej Korkuć, dr Kazimierz Krajewski, dr Tomasz Łabuszewski, dr Agnieszka Łuczak, dr Grzegorz Majchrzak, dr Wojciech Muszyński, dr Sławomir Poleszak oraz Grzegorz Wąsowski.
Potrzebne pamiątki
Akt powołania Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL podpisano pod koniec lutego. Prace związane z jego powstaniem koordynuje wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Oficjalne otwarcie placówki, która zajmie się działalnością edukacyjną i popularyzatorską, a także promocją polskiego dziedzictwa historycznego w świecie, ma nastąpić 1 marca 2019 r. Dyrektor Muzem, Jacek Pawłowicz, zaapelował już o przekazywanie pamiątek. Jak podkreślił, placówka ma być wielkim pomnikiem Polaków, którzy przelewali krew i oddawali życie za ojczyznę.
W komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości czytamy, że "Muzeum będzie również prowadzić prace badawcze, a ekspozycja, jaką będzie można w nim zwiedzać, ma jak najwierniej przypominać okres komunistycznego terroru". Resort podkreśla, że powołanie placówki jest świadectwem zmiany w polskiej polityce historycznej, którą zainicjował śp. prezydent Lech Kaczyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kaleta: W III RP w nieprawidłowy sposób prowadzono działalności przypominającą polską historię
Muzeum Żołnierzy Wyklętych w miejsce Aresztu Śledczego na Mokotowie