Dominik Tarczyński przeprosił Lecha Wałęsę za wpis, jaki niedawno opublikował na Twitterze. "Przepraszam panie prezydencie, to było głupie, niepotrzebne" – oświadczył poseł PiS.
"Bolek mówi przez media do posła na sejm RP, że 'wyrwie mnie z korzeniami'. Zapraszam Cię na solo bydlaku!" – napisał na Twitterze Dominik Tarczyński. Jego wpis był reakcją na wcześniejsze słowa Lecha Wałęsy, który przyłączając się do Komitetu Obrony Demokracji, powiedział o partii rządzącej: "(…) To się skończy i wytniemy was, z korzeniami wyrwiemy od sołtysa do ministra. Mało tego, sprawdzimy was dokładnie: co zrobiliście, jak zrobiliście, jak rządziliście".
Zachowanie Tarczyńskiego skrytykował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, który zapowiedział, że poseł stanie przed komisją dyscyplinarną. Dziś Tarczyński postanowił przeprosić byłego prezydenta. – To było niepotrzebne, to były emocje. Przepraszam, panie prezydencie. To było niepotrzebne, to było głupie po prostu – oświadczył poseł PiS w rozmowie z TVN24. Jak dodał, słowa skierowane do Wałęsy padły w "ferworze walki".
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Słupska czarownica będzie miała swoje rondo. Robert Biedroń rehabilituje Trianę Papisten