— Złożyłem pismo do sądu oraz dokumenty do Marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu posłowi Jarosławowi Porwichowi, za to, że pomówił mnie o rzekomy udział w aferze reprywatyzacyjnej — mówił w rozmowie z Aleksandrą Zarzycką poseł niezrzeszony, były członek ugrupowania Kukiz’15. Piotr Liroy-Marzec był gościem specjalnym „Wolnych głosów wieczorem” z Forum Ekonomicznego 2017 w Krynicy.
NAPRAWIĆ POLSKĄ KULTURĘ
– Przygotowujemy pakiet ustaw dla kultury polskiej, który ma uzdrowić sytuację, w której się znajdujemy. Wielu ludzi, w tym moich przyjaciół związanych z polską kulturą, boryka się z problemami. Mowa np. o 50 proc. udziałem polskiej muzyki w naszym rynku, czyli wyrównane szanse dla młodych debiutantów i artystów niezależnych, którzy powinni mieć taką samą szansę na dostanie się do polskich mediów, w tym radiu, jak wielkie gwiazdy z wielkich wytwórni muzycznych – mówił Piotr Liory-Marzec na antenie Telewizji Republika.
– Mam przed sobą dwie duże ustawy, które w ciągu kilku najbliższych dni będę składał do Sejmu i mam nadzieję, że dzięki naszej analizie, wszystko się uda i dokumenty nie będą w sporze z żadną inną dyrektywą. Druga dotyczy rynku radiofonii i telewizji oraz praw reklamy. Przed nami gorąca jesień dotycząca abonamentu, wielokrotnie staraliśmy się wspólnie wypracować jakieś porozumienie – dodał poseł.
– Musimy wyciągnąć wnioski z tego, co dzieje się telewizją na życzenie i iść w tym kierunku. Zmiana na takie rozwiązania, jakie proponuje rząd, nie jest dobrą zmianą. Zauważenie nowych technologii i pójście z duchem czasu jest jedyną opcją. Musimy robić to w sposób, który będzie atrakcyjny dla młodych ludzi – stwierdził
RELACJE Z RUCHEM KUKIZ’15
– Złożyłem pismo do sądu oraz dokumenty do Marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu posłowi Jarosławowi Porwichowi, za to, że pomówił mnie o rzekomy udział w aferze reprywatyzacyjnej. Co więcej, to nie jest jego pomysł, podsunął mu to szef ugrupowania, który się pod tym nie podpisał – mówił gość Aleksandry Zarzyckiej.
– Apeluje do Pawła Kukiza. Paweł, nie chowaj się za plecami swoich posłów, tylko jeżeli coś masz do kogokolwiek z moich kolegów, musisz być bardziej transparenty i z nimi porozmawiać. To nie jest złośliwe, wręcz przeciwnie, dbam o ruchy obywatelskie, bo to jest nasza przyszłość – apelował były poseł ugrupowania Kukiz'15.