Poseł Konfederacji nie widzi problemu w łamaniu prawa i przyznaje: "Nie chodzę w maseczce po mieście"

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz oznajmił, że łamie obowiązujące obecnie w Polsce przepisy. – Nie chodzę w maseczce po mieście – oświadczył. Powoływał się na wytyczne ministra zdrowia sprzed kilku miesięcy, kiedy w Polsce nie odnotowano jeszcze zakażenia koronawirusem
Wszystkich Polaków obowiązują nowe przepisy, wprowadzone przez rząd w walce z epidemią koronawirusa. Jednym z obowiązków jest zakrywanie nosa i ust w przestrzeni publicznej. Są pewne wyjątki: dotyczą m.in. dzieci, osób schorowanych, wykonujących obowiązki służbowe.
Nie wszyscy stosują się do nowego prawa. Przykładem jest poseł Konfederacji Konrad Berkowicz. Polityk pytany w TVP Info o to, czy po mieście chodzi w maseczce, wskazał: „Nie, nie chodzę”.
Berkowicz próbował też tłumaczyć się i zrzucać odpowiedzialność za swoje zachowanie na ministra zdrowia. – Uznaję autorytet ministra Szumowskiego, który nie chodzi w maseczce i powiedział, że chodzenie w maseczce w momencie, kiedy nie ma się objawów koronawirusa, jest szkodliwe – mówił. Nie dodał jednak, że te wytyczne obowiązywały kilka miesięcy temu, kiedy Polska była jeszcze wolna od epidemii.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
Błaszczak o fatalnym zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa przez rząd 13 grudnia: obecna władza drąży kieszenie Polaków [WIDEO]
Nowy trener reprezentacji spóźnił się na własny ślub, a jego syn występuje w telewizji. Co wiemy o Janie Urbanie?
Najnowsze

Moc zagrywki dała zwycięstwo! Polska pokonuje Iran 3:2 w VNL

Sikorski do biskupów: niech zrzucą sukienki i idą do PiS. Goście Republiki komentują

Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
