Policjanci w Żarach otrzymali zgłoszenie, że ktoś przywiązał do drzewa psa. Ta smutna z początku interwencja miała szczęśliwe zakończenie. Piękna i ufna suczka znalazła nowy dom. „Misię”, bo takie imię otrzymała, przygarnął post. Damian Kopczyński, który od razu polubił się z pięknym i mądrym psiakiem.
W poniedziałkowe popołudnie (17 czerwca) dyżurny żarskiej jednostki otrzymał zgłoszenie od jednego z mieszkańców o porzuconym w lesie psie. We wskazane miejsce natychmiast udali się mł. asp. Tomasz Fudali oraz post. Damian Kopczyński – policjanci, którzy tego dnia pełnili służbę patrolową. Funkcjonariusze niedaleko od drogi w lesie, w rejonie miejscowości Złotnik znaleźli przywiązanego do drzewa psa. Zwierzę było wycieńczone i zaniedbane. W pobliżu nie było miski z wodą ani żadnego jedzenia.Teren wokół drzewa był mocno wydeptany, co świadczyło o tym, że piesek tkwił tam dłuższy czas.
Zwierzę było ufne i spokojne, policjanci uwolnili je ze smyczy, dali mu wodę i jedzenie. Post. Damian Kopczyński od razu polubił się z tym pięknym i mądrym psiakiem. Damian zaoferował „Misi” - bo takie otrzymała imię - nowy dom. To początek bezinteresownej przyjaźni i lepszego życia dla porzuconego psiaka.
Prosimy wszystkich świadków, którzy posiadają wiedzę, kto mógł porzucić psa w lesie w rejonie miejscowości Złotnik o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Żarach pod numerem telefonu (68) 476 33 11. Za porzucenie psa według Ustawy o ochronie zwierząt grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba atakuje Nawrockiego, internauci nie pozostawiają suchej nitki na europośle KO
Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia