- W ciągu doby portal rekrutacyjny zostanzolnierzem.pl odwiedziło 7494 użytkowników. Zarejestrowano 2100 kont, a wnioski złożyło 1060 osób - poinformował w czwartek szef MON Mariusz Błaszczak.
W środę Błaszczak zapowiedział, że proces rekrutacji do Wojska Polskiego zostanie skrócony. Poinformował też, że w tym celu został uruchomiony portal rekrutacyjny zostanzolnierzem.pl. Zapewnił, że nowa "formuła" rekrutacji, to "zmiana, która spowoduje znaczne przyspieszenie i ułatwienie przystępowania do Wojska Polskiego".
W ciągu doby portal https://t.co/3qA6uzISRv odwiedziło 7494 użytkowników. Zarejestrowano 2100 kont, a wnioski złożyło 1060 osób. Chętni do służby w #WojskoPolskie mogą aplikować przez Internet. pic.twitter.com/I67wB1JrGu
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 3, 2020
Według informacji opublikowanych na stronie resortu obrony już po zapowiedzi Błaszczaka, kandydaci do służby wojskowej mogą składać wnioski w formie elektronicznej właśnie za pośrednictwem portalu zostanzolnierzem.pl. Jak zapewnia MON, maksymalnie w ciągu 14 dni od złożenia takiego wniosku kandydat otrzyma informację, kiedy i w którym Wojskowym Centrum Rekrutacji ma się stawić, aby dopełnić formalności i przejść wymagane badania.
Przyśpieszona rekrutacja
Kolejnym rozwiązaniem przyspieszającym rekrutację do wojska są właśnie WCR-y. Resort poinformował, że ruszą one w połowie września. Będą powoływane na terenie całego kraju, w miejscach gdzie jest duże zainteresowanie służbą wojskową.
WCR-y mają w ciągu jednego, maksymalnie dwóch dni przeprowadzić formalności m.in. rozmowę kwalifikacyjną z kandydatem, badanie lekarskie i rozmowę z psychologiem - wszystkie te działania mają być skoncentrowane w jednym miejscu. Resort wyjaśnia, że do tej pory kandydaci na żołnierzy musieli przechodzić każdy z etapów rekrutacji osobno, niekiedy w różnych miejscach i terminach.
W przypadku pozytywnej opinii specjalistów z Wojskowego Centrum Rekrutacji kandydat na żołnierza, tego samego dnia, otrzyma kartę powołania na szkolenie podstawowe - tzw. służbę przygotowawczą.
"Do tej pory wielu potencjalnych kandydatów rezygnowało z ubiegania się o służbę w Wojsku Polskim właśnie ze względu na długotrwałe i skomplikowane procedury. Dziś redukujemy ten czas z 190 dni do maksymalnie 50, jednocześnie wprowadzając udogodnienia w procesie rekrutacji" - podkreśliło MON w informacji.