Skarb Państwa domaga się 250 mln zł odszkodowania od inwestora, który w 2015 roku kupił pakiet kontrolny Fabryki Samochodów Osobowych SA, bo ten, nie wywiązał się z umowy z polskim rządem. Chodzi o firmę Awto-ZAZ- poinformowała „Rzeczpospolita”.
Ministerstwo Rozwoju, które sprzedało akcje FSO, jest inicjatorem wytoczenia procesu. Do Skarbu Państwa miało by wpłynąć aż 250 mln złotych, tytułem nie wywiązania się z umowy przez ukraińską firmę.
Sprzedaż akcji, miała uratować zakład przed upadłością. Skarb Państwa, za akcje dostał jedynie 100zł bo w grę wchodziła gwarancja utrzymania produkcji a tym samym zatrudnienia wielu osób- podała „Rzeczpospolita”.
Firma Awto-ZAZ, kupując akcje zobowiązała się to utrzymania zatrudnienia pracujących wtedy 2200 pracowników i zwiększenia produkcji.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie