Przedstawiciele Polonii amerykańskiej zaapelowali w liście otwartym do przewodniczącego Rady Polonii Świata o podkreślenie podczas spotkania z ministrem Grzegorzem Schetyną wagi umiędzynarodowienia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.
List otwarty został podpisany przez wiele organizacji polonijnych m.in. odział Fundacji Kościuszkowskiej, Kongres Polonii Amerykańskiej i Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej.
Prawda o katastrofie smoleńskiej
Autorzy listu zwracają się do Jana Cytowskiego, przewodniczącego Rady Polonii Świata, o "podjęcie sprawy umiędzynarodowienia śledztwa smoleńskiego jako warunku dojścia do prawdy o śmierci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i polskiej elity".
Podkreślają oni także, że tragedia katastrofy smoleńskiej wiąże się nierozerwalnie ze Zbrodnią Katyńską, co opisać miał sam Cytowski w liście do organizacji polonijnych. "Czyż nie jest zastanawiającym dla nas fakt śledztwa prowadzonego przez Rosjan, oraz, że po pięciu latach wrak samolotu jak i wiele istotnych dla śledztwa dowodów jest dalej w Rosji" - przytaczają słowa przewodniczącego Rady Polonii Świata, sygnatariusze listu.
Jak argumentują, właśnie z tych powodów Komitet Obchodów Katastrofy Smoleńskiej w Amerykańskiej Częstochowie wnioskuje o "umiędzynarodowienia śledztwa i upamiętnienie ofiar". "Oczekujemy od Pana przewodniczącego przedstawienia załączonej Rezolucji oraz Apelu do Polonii i Polaków w Kraju panu Ministrowi Schetynie" - kończą list autorzy.
We wspomnianych dokumentach załączonych do listu otwartego organizacje polonijne apelują do Polaków w kraju i na emigracji o głosowanie w zbliżających się wyborach prezydenckich i parlamentarnych tak "by odsunąć obecną skompromitowaną ekipę od władzy"", zachęcając też do "mądrego i odpowiedzialnego głosowania". W rezolucji podjętej przez Kongres Polonii Amerykańskiej zwracają się oni także do amerykańskiego Kongresu, z prośba o zajęcie się sprawą katastrofy smoleńskiej podczas przesłuchania publicznego.