W czasie trwania Światowych Dni Młodzieży policjanci pełniący służbę w rejonach celebry, ale także w miejscach większych skupisk ludzkich jak dworce PKS czy PKP , główne trasy i ciągi komunikacyjne, będą przeprowadzać wybiórcze kontrole osób oraz bagaży.
Zadaniem policjantów przeprowadzających sprawdzenie będzie dokonywanie selektywnej kontroli osobistej i kontroli zawartości bagażu uczestników uroczystości m.in. za pomocą urządzeń mobilnych typu Heimann, ręcznych detektorów do wykrywania metalu oraz psów wyszkolonych do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych.
Stałe punkty selektywnej kontroli bezpieczeństwa mają powstać przy głównych kierunkach dojścia m.in. do Błoń, Campusu Misericordia czy miejsc uroczystości w Łagiewnikach. Oprócz patroli prewencyjnych w te miejsca zostaną przydzieleni do służby także policjanci służb kryminalnych. Ich zadaniem będzie również obserwowanie zachowań ludzkich, typowanie osób, które powinny zostać poddane sprawdzeniu, zwracanie uwagi na pozostawiony bez nadzoru bagaż czy inne przedmioty.
Pozostawione przedmioty
Oprócz stałych miejsc, w których służby będą przeprowadzać selektywne kontrole bezpieczeństwa, wyrywkowym sprawdzeniom bagażu czy kontrolom osobistym będą poddawać pielgrzymów policjanci wyposażeni w ręczne detektory m.in. do wykrywania metalu, czy wykrywacze par przewodów. "Kilkaset tego typu urządzeń pozwoli na równoległe sprawdzenia w różnych miejscach" – informują krakowscy policjanci.
Funkcjonariusze przypominają, że zarówno wolontariusze, którzy przed ŚDM będą odpowiednio przeszkoleni, jak i każdy uczestnik uroczystości, powinien zgłaszać policjantom swoje spostrzeżenia dotyczące zarówno niepokojących zachowań innych osób, jak i pozostawionych "bez opieki" przedmiotów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szczyt NATO i ŚDM. Wróciły kontrole na granicach
Zamknięty charakter wizyty papieża w Auschwitz podczas Światowych Dni Młodzieży
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”
Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł
Najnowsze
Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!
Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu
Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”
Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej
Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł