Polacy wciąż wolą małżeństwa tradycyjne
W Polsce zaledwie 3,6 proc. wszystkich związków to konkubinaty, podaje „Rzeczpospolita” powołując się na raport dotyczący związków nieformalnych, opracowany przez Instytut Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego.
I choć zapewne liczba ta jest nieco zaniżona, i tak pokazuje jedno – Polacy są społeczeństwem bardzo tradycyjnym i jednak większość par ostatecznie decyduje się na ślub.
Z raportu wynika, że w związkach nie potwierdzonych przysięgą małżeńską najwięcej jest osób między 25. a 29. rokiem życia. Najwięcej konkubinatów jest w woj. zachodniopomorskim (3,8 proc.) i lubuskim (3,7 proc.). A miastem, w którym najwięcej osób żyje na kocią łapę, jest Świnoujście.
Najmniej par w takich związkach można spotkać na terenie powiatów janowskiego na Lubelszczyźnie, dąbrowskiego i tarnowskiego w Małopolsce, przysuskiego na Mazowszu oraz brzozowskiego i kolbuszowskiego na Podkarpaciu. Tam ich odsetek sięga zaledwie 0,2 proc.
Rośnie nie tylko liczba związków nieformalnych, ale też społeczne przyzwolenie na takie związki. Przemiany są wyraźne. Od 1989 roku udział urodzeń dzieci pozamałżeńskich w Polsce wzrósł pięciokrotnie – z 4,8 proc. do 21,2 proc. w roku 2011.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
„Rozdział zamknięty z hukiem”. Ojciec Przemysława Czarneckiego zabrał głos po burzliwym związku z Marianną Schreiber
„Unieważnienie” paszportu Ziobry. Mecenas: nie dochowano standardów państwa prawa
SKANDAL! Teczki i dane wrażliwe użyte przeciw Nawrockiemu w kampanii! ,,Kompletne zbydlęcenie''