– To co wynika z materiałów podsłuchanych, to ewidentny dowód na to, że system bezpieczeństwa w Polsce się rozsypał – mówił w rozmowie z Piotrem Goćkiem płk. Andrzej Kowalski, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW).
Płk. Kowalski komentował w rozmowie z prowadzącym program Piotrem Goćkiem konsekwencje wycieku akt ws. afery podsłuchowej oraz samych informacji ujawnianych na kolejnych taśmach.
Na początku zeszłego tygodnia warszawska prokuratura potwierdziła, że zdjęcia i skany ponad 2,5 tysiąca stron dokumentów opublikowane na profilu "Gazeta Stonoga"(założonym przez Zbigniewa Stonogę) w serwisie Facebook, to prawdziwe akta ze śledztwa ws. afery podsłuchowej. Wśród dokumentów znajdują się m.in. protokoły zeznań nielegalnie podsłuchiwanych osób i ich dane osobowe oraz odręczne zapiski kelnerów z restauracji gdzie założone były podsłuchy. Czytaj więcej
– Obce służby specjalne zyskały materiał aby dyskredytować Polskę na arenie międzynarodowej (…) przecież wiadomo, że jeśli chodzi o bezpieczeństwo rządu, to Biuro Ochrony Rządu ma pewne procedury i on narzuca pewne procedury. A nasi politycy chętnie rezygnują z ochrony BOR-u – komentował płk. Kowalski.
Jak dodał, poza łamaniem przez polskich polityków wysokiego szczebla podstawowych zasad bezpieczeństwa wyznaczanych przez BOR, „drugim elementem bezcennym dla obcych służb, jest informacja jak jest zbudowana realna władza w Polsce”. Gość Telewizji Republika tłumaczyła, że w ujawnionych dokumentach widać wyraźnie, że „władza wcale nie jest w rękach rządu, a biznesowe układy mają władze większą niż faktycznie wybrany rząd”.
– Trzecia rzecz to możliwość sportretowania polskiego systemu bezpieczeństwa państwa, to co wynika z materiałów podsłuchanych, to ewidentny dowód na to, że system bezpieczeństwa w Polsce się rozsypał, nie radzi sobie z mafią, a co dopiero z obcymi służbami – dodał płk. Kowalski.
Czytaj więcej:
Koordynator służb specjalnych o wycieku akt dot. afery podsłuchowej: Największy w polskiej historii
Płużański: III RP to kontynuacja PRL, do II RP nawiązuje tylko formalnie
Kto naprawdę rządzi w Polsce? Za dymisjami stoi Tusk?