Upadek – tak Paweł Piskorski obecną sytuację Platformy Obywatelskiej. – Zaszły procesy, które spowodowały, że ta partia zaczęła się kruszyć – ocenił szef Stronnictwa Demokratycznego, były polityk PO.
– To na pewno upadek tej ekipy. Już jest po wszystkim. Być może będzie szukany jakiś ratunkowy kandydat typu Siemoniak, bo baronowie też nie są skłonni oddać władzy Schetynie – stwierdził Piskorski.
Dodał jednak, że upadek PO nie musi być upadkiem w stylu AWS-u. – Ale na pewno jest to upadek pewnej formuły, którą zapoczątkował Donald Tusk – mówił Piskorski.
Zdaniem Piskorskiego o upadku PO świadczą trzy elementy. – Po pierwsze partia władzy odchodząca od swoich początkowych idei. Po drugie partia skoncentrowana de facto na byciu związkiem zawodowym rozdającym władzę. To jest partia tworzona u władzy, a silną ekipę tworzy się w czasach trudnych, w warunkach opozycyjnych. I po trzecie jedynowładztwo, czego efektem było wycinanie pretendentów do władzy przez Donalda Tuska – wyjaśniał.