– Liczydła trzeba wprowadzić dla państwa z ratusza. To nie może być przypadek, nie można się mylić o dziesiątki, czy setki tysięcy ludzi. To stan polskiej edukacji. To jest przyzwyczajenie do bezczelnego kłamstwa. To towarzystwo, które tak łże, jest przyzwyczajone, że musi kłamać. To jest putinowskie. Tam Putin od rana do wieczora kłamie, żeby się system nie zawalił. Ci tak samo, szkoła putinowska. Łżą, bo inaczej nie potrafią. To są łże-elity. Chodzi o jakość tej elity, która nie ma w sobie elementarnej przyzwoitości – powiedział satyryk Jan Pietrzak w premierowym odcinku programu "Odkodujmy Polskę!".
Gościem Ryszarda Gromadzkiego w pierwszym odcinku programu "Odkodujmy Polskę!" był satyryk Jan Pietrzak, który skomentował ostatnie wydarzenia polityczne.
Pietrzak powiedział, że KOD nie może być "polskim Majdanem", ponieważ, to przykład demokracji ludowej, a w Polsce jest już parlamentarna. – Naród wybrał parlament po to, żeby rządził z taką większością, a tu podpięli się inni ludzie. Kto wybrał Kijowskiego? Nominowany przez banksterów – dodał.
"To najgłupsza opozycja, jaka w Polsce istniała"
Satyryk stwierdził, że tego typu organizacje, jak KOD są dywersyjne i doskonale znane od 25 lat. Jak dodał, nie wie, czy Kijowski jest tylko kukiełką, czy ma trochę intelektu, ponieważ go nie zna. – Petru już się obnażył, jest nieprawdopodobny, co on wygaduje (...) to najgłupsza opozycja, jaka w Polsce istniała. Tak durnych ludzi, jak ci, nie było. Będzie materia na kabaret – ocenił.