Przejdź do treści
Pierwsze czytanie projektu ws. świadczeń pielęgnacyjnych
Piotr Waglowski/Domena Publiczna

Po ponad czterech godzinach obrad na posiedzeniu sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny zakończyło się pierwsze czytanie projektu ustawy podwyższającej świadczenia pielęgnacyjne dla rodziców, którzy rezygnują z pracy, by opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem.

Zgodnie z projektem świadczenie ma wzrosnąć do poziomu płacy minimalnej od 2016 r. Protestujących w Sejmie od dwóch tygodni rodziców ta propozycja nie zadowala. Domagają się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu płacy minimalnej już teraz (w 2014 r. wynosi ona 1680 zł brutto, czyli 1237 zł netto). Protestujący przyszli na posiedzenie komisji.

Tydzień temu rząd zaakceptował projekt przewidujący, że świadczenie pielęgnacyjne od maja wzrośnie do 1000 zł, od 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do 1300 zł netto. Propozycja ma na celu podwyższenie kwoty wsparcia do wysokości odpowiadającej minimalnemu wynagrodzeniu za pracę netto prognozowanemu na 2016 r. Aby skrócić proces legislacyjny, projekt został skierowany do Sejmu jako poselski.

Występująca w imieniu wnioskodawców Magdalena Kochan z PO przypomniała, że te świadczenia to tylko wycinek całego systemu wsparcia dla niepełnosprawnych.

Stanisław Szwed reprezentując PiS zwrócił uwagę, że obecne protesty są dowodem na to, że system nie funkcjonuje dobrze. - Chyba w tej chwili wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jeśli opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem potraktujemy jak pracę, to należy się za to przynajmniej płaca minimalna - mówił.

Jego zdaniem wpisanie do ustawy konkretnej kwoty nie jest korzystnym rozwiązaniem, bo nie wiąże się bezpośrednio z płacą minimalną. Zgłosił poprawkę, by kwota świadczenia wynosiła 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia, co wprowadziłoby stały mechanizm zapewniający regularną waloryzację. W innej poprawce zaproponował, by to rozwiązanie weszło w życie od 1 maja br.

Anna Bańkowska (SLD) zaproponowała poprawkę, w myśl której od przyszłego roku rodzice niepełnosprawnych otrzymywaliby w sumie 1300 zł, czyli 1200 zł świadczenia i 100 zł dodatku finansowanego z Funduszu Pracy. Krytykowała też obecną koalicję za zróżnicowanie opiekunów osób niepełnosprawnych i rodziców niepełnosprawnych dzieci tylko ze względu na to, kiedy podopieczny stał się niepełnosprawny.

- W przekonaniu mojego klubu nie ma w tej chwili innego wyjścia jak solidne podejście rządu do rozwiązania kompleksowego tej sprawy – powiedziała.

Także Szwed przekonywał, że podwyższenie świadczeń dla rodziców niepełnosprawnych dzieci przy braku podwyżek zasiłków dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych spowoduje „totalny chaos w systemie i podział ludzi niepełnosprawnych”. Zwrócił uwagę, że od maja br. rodzice będą mieli 1000 zł, a opiekunowie dorosłych – 520 zł, co jest głęboko niesprawiedliwe.

Odnosił się w ten sposób do projektu ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów osób niepełnosprawnych, realizującej grudniowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Sejm ma zająć się nią w środę.

TK nakazał przywrócenie świadczeń pielęgnacyjnych odebranych w lipcu 2013 r. opiekunom dorosłych osób niepełnosprawnych na mocy noweli ustawy o świadczeniach rodzinnych.

Zgodnie z projektem otrzymają oni zwrot zasiłków wraz z ustawowymi odsetkami. Według szacunków, będzie to wartość ok. 5 tys. zł. Zasiłki będą jednak wynosiły 520 zł miesięcznie, czyli tyle, ile wynosiło świadczenie pielęgnacyjne przed wejściem w życie nowelizacji. Obecnie rodzice niepełnosprawnych dzieci otrzymują 820 zł.

Szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk podkreślał, że system pomocy osobom niepełnosprawnym nie działa. - Nie chodzi tutaj o 100, 180 czy 200 zł. Chodzi o to, że państwo polskie nie realizuje w sposób skuteczny i właściwy swojej polityki wobec dzieci niepełnosprawnych i osób niepełnosprawnych – mówił. Przytoczył postulaty rodziców protestujących od dwóch tygodni w Sejmie.

- Nasze dzieci wymagają opieki, która jest ciężką pracą 24 godziny na dobę – mówił Wojciech Kalinowski, jeden z uczestniczących w proteście rodziców. Przekonywał, że opiekunom potrzebny jest kompleksowy system wsparcia. - Proszę z nami tworzyć ten system – apelował do posłów.

Inna z uczestniczek protestu Maja Szulc mówiła, że protestujący nie zgodzą się na zaproponowane w projekcie zapisy, które wprowadzają m.in. podwyżki bez gwarancji waloryzacji.

Podczas posiedzenia komisji niektórzy rodzice reagowali bardzo emocjonalnie. Jeden z protestujących ojców krzyczał, obrażał posłów, a ostatecznie opuścił salę obrad. W ich imieniu za emocje przepraszał towarzyszący protestującym ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

PAP

Wiadomości

Polska 23 września – co wydarzyło się tego dnia

Ilona Januszewska: Obecna powódź jest gorsza od tej z 1997 roku | Na Pomoc! [WIDEO]

Rezygnacja przewodniczącego PKW? Zastanawiam się - mówi Sylwester Marciniak

Kanapki z tatarem ze śledzia na peronie w Tolkmicku: kulinarny przystanek [WIDEO]

Rośnie liczba wakatów w policji. W przyszłym roku może sięgnąć nawet 20 tysięcy!

Tego jeszcze nie było! Kontrabandę z wyrobami tytoniowymi ukryli w...

Poziom wody w Dunaju obniżył się o ponad dwa metry

Po wypadku zablokowana DK 59 w Mrągowie

By wyłudzić pieniądze od powodzian, oszuści podszywają się pod ekspertów nadzoru budowlanego

Izraelska armia rozpoczęła bombardowanie południowego Libanu

IMGW ostrzega: wysokość wody wciąż rośnie. Tu dotrze fala kulminacyjna

Harcerze pomagają powodzianom. Jest ich tam prawie 3 tysiące

Wybory w USA. Czym będzie się kierować Polonia w Pensylwanii?

Premier chce mapy zaniechań powodziowych. Wspomni o sobie?

Czy będzie nowa kategoria przetstępstwa: zabójstwo drogowe

Najnowsze

Polska 23 września – co wydarzyło się tego dnia

Rośnie liczba wakatów w policji. W przyszłym roku może sięgnąć nawet 20 tysięcy!

Tego jeszcze nie było! Kontrabandę z wyrobami tytoniowymi ukryli w...

Poziom wody w Dunaju obniżył się o ponad dwa metry

Po wypadku zablokowana DK 59 w Mrągowie

Ilona Januszewska: Obecna powódź jest gorsza od tej z 1997 roku | Na Pomoc! [WIDEO]

Rezygnacja przewodniczącego PKW? Zastanawiam się - mówi Sylwester Marciniak

Kanapki z tatarem ze śledzia na peronie w Tolkmicku: kulinarny przystanek [WIDEO]