Piechociński: Trzeba się cieszyć, że premier apeluje o zmianę w polityce
Szef PSL, wicepremier Janusz Piechociński powiedział po spotkaniu u premier Ewy Kopacz, że trzeba się cieszyć, bo apeluje ona o zmianę w polskiej polityce. Ocenił też, że prezes PiS - którego na spotkaniu nie było - stracił możliwość rozmowy o kwestii kredytów we frankach.
Po rozmowie liderów SLD, PSL i TR z szefową rządu szef Stronnictwa Janusz Piechociński powiedział dziennikarzom, że propozycja premier jest "bardzo czytelna". "W przyszłym roku mamy 25 lat od reaktywacji samorządu, warto zrobić więc jego audyt. (...) Te zmiany są nie tylko konieczne, ale i możliwe do zrealizowania. Warto w prezencie dla odnowionego polskiego samorządu dać lepsze ustrojowe rozwiązania" - podkreślił.
Proszony o ocenę apelu premier o zmianę w polskiej polityce odpowiedział, że "apeli mieliśmy dużo i trzeba się cieszyć, i dziękować pani premier, że kolejny raz kolejny polityk polski to kieruje".
- W pierwszej kolejności od każdego z liderów partyjnych wymagam, żeby temperował emocje we własnym środowisku politycznym i trzymał klasę i jakość wypowiedzi swoich koleżanek i kolegów - podkreślił Piechociński. Dodał, że jeśli język polityki jest gorszy od tego używanego na co dzień przez obywateli, to "świadczy o kryzysie polityki i polityków".
Nawiązując do nieobecności prezesa PiS na spotkaniu, powiedział, że "prezes Kaczyński konsekwentnie buduje państwo alternatywne, w którym to on chce na swoich warunkach wszystkim innym wyznaczać tematy rozmów, przestrzeń". "Szkoda, bo wyraził opinię, że chce porozmawiać o sytuacji osób, które zaciągnęły we frankach kredyt hipoteczny" - przypomniał Piechociński. Dodał, że była okazja, by podczas spotkania w tej sprawie "nie tylko on siedział z kierownictwem niektórych banków". "Byśmy podyskutowali" - mówił lider Stronnictwa.
Szef PiS w ubiegłym tygodniu wyraził gotowość do współpracy z premier Ewą Kopacz w sprawie pomocy osobom, które zaciągnęły kredyty we frankach szwajcarskich.
Na środowym spotkaniu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie było prezesa PiS ani przedstawiciela klubu Sprawiedliwej Polski.
Kopacz zaprosiła liderów sił parlamentarnych na rozmowy w kancelarii premiera w poniedziałek. Zaapelowała, aby zmianę w stosunkach między partiami rozpocząć od dyskusji na temat samorządu terytorialnego, m.in. budżetu obywatelskiego.
Najnowsze
Tusk, Łukaszenka i Putin bez zaproszenia na inaugurację Trumpa | Przyjaciele Republiki
Sportowa niedziela z Nawrockim. „Sport to hobby, moją pasją jest Polska”
Skonfiskowano ponad 140 tys. dawek kokainy. Grupa wpadła!
Betlejemskie Światełko Pokoju: harcerze, tradycja i góralskie winsowanie! | Republika wstajemy!