Piechociński: PSL co najmniej trzecią siłą w wyborach samorządowych
Prezes PSL Janusz Piechociński zapowiedział, że ludowcy chcą w wyborach samorządowych zdobyć co najmniej trzecią pozycję w kraju. W wyborach na prezydenta Krakowa poparł Jacka Majchrowskiego, ubiegającego się o czwartą kadencję.
– Naszym zadaniem jest zająć w skali kraju co najmniej trzecie miejsce, naszym zadaniem jest potwierdzić największą liczbę starostów, wicestarostów i wójtów w Polsce – mówił szef ludowców i wicepremier dziennikarzom na krakowskim Rynku Głównym. Wcześniej wraz z małopolskimi kandydatami PSL złożył kwiaty na płycie upamiętniającej przysięgę Tadeusza Kościuszki.
Jak mówił Piechociński, PSL jest partią, która dysponuje sprawdzonymi samorządowcami – „takimi, którzy nie krzyczą, nie hałasują, nie obrzucają się błotem, ale potrafią współpracować i współdziałać”. – Będziemy w tej kampanii wyjątkowo aktywni, niesiemy bowiem dojrzałe, obywatelskie i sprawdzone umiejętności – zaznaczył.
Piechociński poinformował, że w wyborach na prezydenta Krakowa ponownie popiera, podobnie jak jego partia, ubiegającego się o wybór na czwartą kadencję Jacka Majchrowskiego. Według niego to kandydat, który „zrealizował swój wielki program sprzed czterech lat, który potrafi łączyć, który wyciąga rękę do zgody”.
– Na takich ludzi warto stawiać i dlatego apeluję do mieszkańców Krakowa: nie rezygnujcie państwo z Jacka Majchrowskiego, bo swoim doświadczeniem, swoimi kompetencjami, a przede wszystkim mądrością (…) może on miastu i polskiej polityce, polskiemu samorządowi służyć tak dobrze, jak dotąd, a nawet jeszcze lepiej – powiedział prezes PSL.
Według niego ludowcy, nie tylko w Krakowie, popierają też kandydatów spoza swojej partii. – Również w wielu innych gminach i miastach nie szukamy na siłę kandydata z zieloną koniczyną, tylko często wspieramy tych bez zielonej koniczyny, którzy dobrze prowadzą miejscową wspólnotę – tłumaczył Piechociński.
Wicepremier, pytany o możliwe koalicje PSL w sejmikach i radach gmin po wyborach samorządowych, zaznaczył, że bez PSL trudno zbudować stabilną większość. – Byliśmy w rządzie Donalda Tuska, jesteśmy w rządzie Ewy Kopacz i zrobimy wszystko, żeby po wyborach w 2015 roku być w rządzie, bo stabilizujemy, bo mamy odpowiedzialnych ludzi (…), bo PSL nie było +w taśmach+. To pokazuje, że jesteśmy dojrzałym środowiskiem – dodał.
W wyborach na prezydenta Krakowa z prezydentem Jackiem Majchrowskim zmierzą się kandydat prawicy Marek Lasota, kandydatka PO Marta Patena, kandydat niezależny Łukasz Gibała, kandydat niezależny Sławomir Ptaszkiewicz, Tomasz Leśniak z KWW Kraków Przeciw Igrzyskom – Porozumienie Ruchów Miejskich oraz Konrad Berkowicz, kandydat Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke.