CBOS przeprowadził badanie poparcia dla pięciu ugrupowań politycznych – PiS, PO, Kukiz'15, SLD i Nowoczesnej. Gdyby wybory odbyły się teraz, na największe poparcie mogłoby liczyć Prawo i Sprawiedliwość. Na ugrupowanie rządzące głos oddałoby 38,4% idących do urn wyborczych. To pewien spadek w porównaniu z czerwcowym badaniem CBOS, gdzie PiS mógł liczyć na poparcie na poziomie 42,1%.

Drugi wynik uzyskała Platforma Obywatelska, która może liczyć na poparcie na poziomie 21.9%/. Trzecią siła w Sejmie byłby klub Kukiz'15 z poparciem na poziomie 8,3%. Na granicy progu wyborczego uplasowały się dwie partie – SLD oraz Nowoczesna. Obie z porównaniu z czerwcem zanotowały wzrost – SLD o 0,5 punktu procentowego, a Nowoczesna – o 1,5 pp.  

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, to pewne miejsce w Sejmie miałyby jedynie PiS, PO i Kukiz'15. Na granicy progu: SLD i .N pic.twitter.com/Gyqk8O56Lo

— CBOS (@CBOS_Info) 7 lipca 2017