Ryszard Petru pozywa Janusza Palikota i Leszka Millera za określanie go "człowiekiem wynajętym przez banki". – Nie obrzucajcie innych błotem, rozmawiajmy o programach – mówił na konferencji prasowej Petru. – Wzywam go do debaty gospodarczej – odpowiadał Palikot.
– Możemy się różnić, możemy krytykować programy, ale przestańmy się nawzajem oskarżać – apelował Petru do przedstawicieli Zjednoczonej Lewicy. – Janusza Palikota ktoś musi wychować. Padło na mnie, mam nadzieję, że mi się to uda – dodał.
"Niech Szydło przestanie chodzić po chlewach i też stanie do debaty. Wzywam ich wszystkich"
Niedługo później konferencję prasową zapowiedział Janusz Palikot. Wezwał Petru do debaty gospodarczej i zapewnił polityka, że nie obawia się procesu. Palikot "zaprosił" do debaty również Beatę Szydło i Ewę Kopacz.
– Ryszard Petru na dzisiejszej konferencji zaapelował, żeby nie okładać się błotem. Wzywam go do debaty gospodarczej, chciałbym, żeby bez żadnych ceregieli stawił się na takiej debacie, żebyśmy dowiedzieli się czemu jest przeciwny rozwiązaniom które są w naszym programie – mówił. – Niech Beata Szydło przestanie chodzić po chlewach i oborach i też stanie do debaty
niech Ewa Kopacz przestanie zasłaniać się Lewandowskim i Rosatim i stanie do debaty, wzywam ich wszystkich de debaty – dodał.
Na dzisiejszej konferencji Ryszard Petru sam powiedział, że u niego trzeba było zapłać za miejsce na liście. pic.twitter.com/DWpy3JGC8m
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) wrzesień 28, 2015
Składam uczciwą propozycję lobbyście Petru! pic.twitter.com/LYnhTTS9AC
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) wrzesień 28, 2015