– Nie szanuję go, dlatego że jest nieprzewidywalny. Może każdą rzecz chlapnąć, a potem będzie przepraszał – powiedział o liderze ugrupowania Kukiz\'15, Ryszard Petru, przewodniczący .Nowoczesnej.
Rozmowa dotyczyła m.in. jednego z ostatnich wpisów na facebookowym profilu Pawła Kukiza, w którym skomentował on wypowiedź posłanki .Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pichowicz dla portalu Onet.pl, w której stwierdziła, że "propozycje Ruchu Kukiz'15 odnośnie do zmiany konstytucji to otwieranie puszki Pandory"
"Mieliśmy w klasie taką koleżankę... taką Myszkę-Agresorkę. Wszystko zawsze wiedziała tak, jak chciałaby tego Pani wychowawczyni (...) Przysięgam – nie piszę tego złośliwie. Wybaczam jej wszelkie ataki na nas, wszelkie wyssane z palca teorie, bzdury... Wszelkie wymysły. Bo ona wierzy w to co mówi. Tak, jak ta moja koleżanka z podstawówki" – napisał, odnosząc się do wypowiedzi Gasiuk-Pichowicz, Paweł Kukiz na swoim fanpage'u.
– Nie szanuję go, dlatego że jest nieprzewidywalny. Może każdą rzecz chlapnąć, a potem będzie przepraszał. Żeby traktować się poważnie, to druga osoba musi dać traktować się poważnie, czyli musi się poważnie zachowywać – powiedział na antenie TVN24 o liderze ugrupowania Kukiz'15, Ryszard Petru.
Czytaj więcej:
Petru zaprosi KOD na kolejny antyrządowy protest. "Potrzebna jest prawdziwa opozycja"
