– Naszym celem jest pokonanie PiS i Kukiza, a nie tylko samego PiS – powiedział lider Nowoczesnej Ryszard Petru, przedstawiając tygodnikowi „Wprost” plany współpracy z PO. – Co z tego, że ktoś wyprzedzi PiS o dwa punkty procentowe, jeżeli ta partia zawiąże koalicję z Kukizem i będzie dalej rządziła – zapewniał.
W ocenie Petru ugrupowanie Kukiz’15 jest „naczyniem połączonym z PiS”. – Gdy PiS spada w sondażach, im przybywa. Ludzie kombinują, że jeżeli nie chcą PO ani PiS, to jest jeszcze Kukiz – luźny gość, krytykuje jednych i drugich, zawsze jego można poprzeć – dowodził.
Lider Nowoczesnej podkreślił, że gdyby PO miała w przyszłości zawiązać koalicję z Kukiz’15, to bez jego ugrupowania. – Paweł Kukiz jest szkodnikiem politycznym, jest bardziej skrajny od PiS – podkreślił.
– Koalicji z nim nie zaakceptuję. Nie po to szedłem do polityki, żeby zawierać zgniłe kompromisy – zaznaczył Petru. Dodał, że nie musi być liderem Nowoczesnej.