– Nikt nie będzie szukał jedności w opozycji, bo partie są różne i jest konkurencja, ale jak przyjdą wybory i będzie taka potrzeba, to jesteśmy w stanie się dogadać i zjednoczyć. Jestem przekonany, że podczas wyborów dogadam się z Grzegorzem Schetyną. W imię racji stanu – deklarował Ryszard Petru w rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie Radia Zet.
W wywiadzie dla Radia Zet Ryszard Petru podkreślił, że w razie potrzeby, dojdzie do zjednoczenia Platformy z .Nowoczesną.
– Jak przyjdą wybory i będzie taka potrzeba to się jesteśmy w stanie zjednoczyć - mówił na antenie Radia ZET Ryszard Petru.
"W imię racji stanu, dogadam się z Grzegorzem Schetyną"
Lider .Nowoczesnej zaznaczył też, że obecnie między jego partią, a Platformą Obywatelską panuje tzw. "zdrowa konkurencja".
– Dzisiaj jest konkurencja, ale zdrowa konkurencja, która powoduje, że każda z tych dwóch partii stara się nie dość, że pokazać, co robi PiS źle, ale zaproponować kontrpropozycje. Staramy się być lepsi - mówił Petru (...) – Jeżeli będziemy tylko o te kilka punktów procentowych lepsi od Platformy, wtedy będzie niezbędna koalicja. Jestem przekonany, że w imię racji stanu dogadam się z Grzegorzem Schetyną - dodał lider .Nowoczesnej.
Konkurencja lekkoatletyczna z Platformą
Swoją współpracę z PO Ryszard Petru nazwał też "konkurencją lekkoatletyczną", której celem jest skuteczna walka z PiS-em.
– Ja jestem zwolennikiem kontynuacji dotychczasowej polityki, czyli konkurencja lekkoatletyczna z Platformą i współpraca tam, gdzie wymaga tego racja stanu. I podtrzymuję to - mówił Petru.