Gościem programu "Prosto w Oczy" był rzecznik prasowy Stowarzyszenia "Wolne Miasto Warszawa", Karol Perkowski. Rozmowa dotyczyła komisji weryfikacyjnej ds. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie.
– W sierpniu zeszłego roku musiała wybuchnąć wielka afera, żeby coś ze strony ratusza zostało w kwestii dzikiej reprywatyzacji poczynione - mówił Karol Perkowski. - To ewidentnie wskazuje na olbrzymią winę i odpowiedzialność polityczną Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jest mi wstyd jako osobie, która mieszka w Warszawie, że ta pani jest trzymana na tym stanowisku. Jeśli ona nie ma odwagi zrezygnować, dlaczego taki sygnał nie poszedł z góry Platformy Obywatelskiej - stwierdził rzecznik.
"Afera reprywatyzacyjna w głównej mierze to wina Hanny Gronkiewicz-Waltz"
– Zamiatanie pod dywan ze strony ratusza i PO jest dosyć częstym zabiegiem. Mam nadzieję, że Platforma nie wygra kolejnych wyborów w Warszawie i nie będziemy musieli z panią prezydent się bawić - stwierdził Perkowski.
– Afera reprywatyzacyjna w głównej mierze to wina Hanny Gronkiewicz-Waltz - mówił gość programu. - To ona przez tyle lat nie potrafiła kontrolować swoich pracowników. To wygląda groteskowo, jak teraz ci urzędnicy między sobą walczą w komisji weryfikacyjnej. To jest ewidentna wina ratusza i powinno zostać to potwierdzone. Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna wyjść i przeprosić Warszawiaków, że takie rzeczy miały miejsce w europejskiej stolicy. To jest niepojęte - podkreślił Perkowski.
"Ratusz nie zdał egzaminu. Obecne władze ratusza powinny odejść"
– Ratusz nie zdał egzaminu. Obecne władze ratusza powinny odejść. Jak widać pani prezydent obwinia wszystkich, oprócz siebie. To jest śmieszne. Wiemy, że pani prezydent miała wiedzę o tym, co się dzieje w kwestiach reprywatyzacji w ratuszu i nic w tych latach nie zostało zrobione. To oznacza, że czas tej ekipy powinien się skończyć - powiedział rzecznik Karol Perkowski.