Papież Franciszek wsparł budowę windy w szkole "Zawsze Razem" w Poznaniu, w której uczą się dzieci z niepełnosprawnością psychoruchową. 20 tys. zł z Watykanu już trafiło do parafii, na terenie której mieści się placówka, dalsze 30 tys. przekazała archidiecezja.
Niepubliczna Szkoła Podstawowa i Gimnazjum "Zawsze Razem" na poznańskim Piątkowie to placówka oświatowa i ośrodek rehabilitacyjny, w której uczniowie z niepełnosprawnością psychoruchową uczą się i są rehabilitowani. W placówce uczy się 37 uczniów, 25 dzieci porusza się na wózkach inwalidzkich.
– Ponieważ lokalizacja naszej szkoły jest taka a nie inna, dzieci codziennie wnoszą na piętro opiekunowie osób niepełnosprawnych. Jestem zdumiona, pełna wdzięczności, ale i zdziwienia, że w Watykanie ktoś nas zauważył - zwłaszcza, że władze naszego miasta nie reagują na nasze potrzeby – powiedziała dyrektor szkoły Maria Warda.
Jak dodała, szkole do tej pory udało się zebrać ok. 40 tys. zł. Łączny koszt instalacji windy to ok. 120 tys. zł.
Recznik prasowy poznańskiej kurii ks. Maciej Szczepaniak poinformował w czwartek PAP, że do szkoły trafił list od jałmużnika papieskiego abp. Konrada Krajewskiego zawiadamiający o przekazaniu daru finansowego. Środki trafiły na konto parafii pw. Miłosierdzia Bożego, na terenie której znajduje się placówka, parafia przekaże pieniądze szkole.
Pomaga Papież, pomaga archidiecezja
Także archidiecezja poznańska postanowiła pomóc placówce i przekazała 30 tys. zł na budowę windy.
Wiadomości o szkole, która zmuszona jest radzić sobie bez windy dla niepełnosprawnych pojawiały się w ostatnich tygodniach w lokalnych i ogólnopolskich mediach.
– Informacja o sytuacji szkoły trafiła do jałmużnika papieskiego z mediów, to on powiadomił papieża Franciszka – powiedział ks. Szczepaniak.
Maria Warda przyznała, że po nagłośnieniu problemów szkoły w prasie, pomoc zadeklarowało wiele osób z całej Polski i spoza kraju. Zbiórka środków na windę wciąż jednak trwa