Ten program miał być zupełnie o czymś innym – rozpoczyna red. Ewa Stankiewicz. – Rozmowa potoczyła się w innym kierunku. Mimo wszystko, chcę ją państwu przedstawić – dodaje. Zapraszamy na gorącą odsłonę programu "Otwartym Tekstem". Gościem red. Ewy Stankiewicz był Włodzimierz Knurowski.
– 22 grudnia przyjechałem do Warszawy by zaprotestować pod Pałacem Prezydenckim. Po raz pierwszy przyjechałem na protest w 1998 roku z szóstką dzieci; wtedy policja zatrzymała mnie przed Dworcem Centralnym. Zrobiłem pikietę przed Kancelarią Premiera Jerzego Buzka.
Zatargi z Carlsbiergiem
Polski browar został wykupiony przez Carlsberg. Nowy właściciel był zobowiązany decyzją wodną prawną dbać o koryto rzeki na odcinku trzech kilometrów. Gdy doszło do przejęcia polskiego browaru, koryto rzeki było coraz mniej udrożnione. Wówczas zaczęły się masowe powodzie.
– Nikt się tym nie interesował. Chodzi im tylko o wywiezienie dochodu z kraju. Za polskiego właściciela, koryto było zawsze czyste – mówi pan Knurowski. Z pozwem przeciw Carlsbergowi, poszedł do sądu. – Oddalono pozew, co jest bardzo dziwne. Przypuszczam, że miała tam miejsce korupcja. Leżące drzewa i oberwane brzegi jasno pozwalały sądzić, że to główne powody powodzi – mówił.
– Rzeka jest własnością skarbu państwa. Normalny rząd powiedziałby: "my ci to wynagrodzimy". W ogóle nie widzę różnicy w ostatnich rządach. Moją sprawę znają pan Kaczyński, pan Morawiecki, znała bardzo dobrze pani Beata Szydło.
"Łapówki za umieszczenie wojsk okupacyjnych"
– Zadaję pytanie, ile dziś prezydent Duda i minister Błaszczak wzięli łapówki za umieszczenie wojsk okupacyjnych w kraju? Wojska amerykańskie to wojska okupacyjne. Nie przyszli nas bronić, a wywołać wojnę… Jak w Wietnamie czy Kambodży – mówi gość.
Red Stankiewicz tutaj przerwała rozmówcy, twierdząc, że te słowa to "rosyjska propaganda".
– Nie sprowadzajmy drugiego okupanta do naszego kraju! – odparł rozmówca.
– Historia jasno pokazuje. Mamy trzech okupantów: Rosję, Niemcy i Austrię – zakończyła red. Stankiewicz pierwszą część programu.
"Całe szczęście od Boga"
– Do narodu rosyjskiego nie miałbym żadnych pretensji. To naród słowiański – mówi. Prowadząca podkreśliła, że "właśnie pod przykrywką słowiańskości, Rosja przejęła część Ukrainy".
– Całe szczęście od Boga – odparł.
– Całe szczęście od Boga? – z niedowierzaniem zapytała red. Stankiewicz.
– Tak, od Boga. Ukraina weszłaby do nas. Banderowcy do dziś mówią, że Zamość, Lublin, całe Bieszczady należą do Ukrainy. Co zrobiła Ukraina na Wołyniu? To naród sadystyczny – mówi dalej gość.
– A Rosja na czele z Putinem nie są sadystyczni? – zapytała gospodarz programu.
"Putin wybitnym patriotą"
– Uważam Putina za dobrego patriotę rosyjskiego. Gdybyśmy my mieli takiego patriotę jak ma Białoruś, ten kraj nie sprzedałby nic – mówił Knurowski. U nas się nie morduje zwykłych ludzi? – dopytywał, gdy red. Stankiewicz powiedziała, że "w Rosji morduje się dziennikarzy".
– A prezydenta Kaczyńskiego kto zamordował? – padło pytanie ze strony Ewy Stankiewicz.
– Długo bym się tu zastanawiał. Amerykanie mają wszystkie nagranie z satelitów. Dlaczego tego nie ujawnią? – pytał. – Nie wiadomo, kto zamordował naszego prezydenta i innych przedstawicieli Polski. Uważam, że to był czysty zamach. Musimy dociec, kto jest za to odpowiedzialny – przedstawił swoją wizję.
"Gdyby Piłsudski myślał jak pan..."
– Putin ma bardzo wiele telewizji w Polsce, a to jedna z niewielu telewizji, w których ja na pewno nie będę promować Putina. Putin zabił polskiego prezydenta, a pan przychodzi tu i mówi, że Putin to patriota? To rosyjska propaganda, który niszczy polski kraj od wieków. Od XVII wieku – stanowczo odparła red. Stankiewicz. – Pan mówi językiem rosyjskiej propagandy – dodaje.
– Gdyby Piłsudski myślał jak pan, my byśmy byli od dawna kolonią Rosji! – zwróciła się do swojego rozmówcy.
– To, co wydajemy na wojska amerykańskie, powinniśmy przeznaczyć na nowoczesną broń; modernizować własną armię. Musimy liczyć na siebie. W 1939 roku nam Zachód nie pomógł, w 1943 roku nie pomógł, a w 1945 roku nas zdradzili – wymieniał gość.
Kim dla pana Knurowskiego są Stany Zjednoczone? Z czego wynika aprobata wobec polityki Putina? Jakich argumentów użyła red. Stankiewicz w rozmowie ze swoim gościem? Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.