„Pierwszy raz widziałem, żeby sędzia pełnił rolę oskarżyciela i pouczał stronę skarżącą, czyli Komisję Europejską (KE), co ma zrobić, by ukarać Polskę. To kwestionuje jego bezstronność” – mówi prof. Jan Szyszko, minister środowiska, odnosząc się do poniedziałkowego wysłuchania przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ws. Puszczy Białowieskiej.
Zachowanie wiceprzewodniczącego TSUE może wskazywać na to, że celem postępowania nie jest wyjaśnienie spornych kwestii, lecz ukaranie Polski niezależnie od faktów. Sędzia wyręczał nieprzygotowaną merytorycznie przedstawicielkę Komisji Europejskiej, wchodząc w rolę strony skarżącej. Może to nasuwać uzasadnione podejrzenie o stronniczość i wątpliwości co do tego, czy Trybunał chce rozstrzygnąć spór w oparciu o dowody, czy też postępuje według z góry założonej tezy.
Działania w Puszczy Białowieskiej zgodne z prawem
Minister środowiska prof. Jan Szyszko podkreśla, że Polska postępuje zgodnie z prawem, wykonując działania niezbędne dla ochrony Puszczy Białowieskiej.
„Polska, jako członek Unii Europejskiej, musi przestrzegać prawa UE i chronić obszary Natura 2000, które występują na terenie Puszczy Białowieskiej. Wszystkie działania prowadzone przez Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe na tym obszarze mają wyłącznie na celu realizację tych zobowiązań” – mówi prof. Szyszko.
„Podporządkowaliśmy się nakazowi wstrzymania wycinki w Puszczy Białowieskiej i działania ochronne prowadzone są tylko tam, gdzie służą one zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego” – mówi prof. Szyszko.
Prof. Szyszko zaznacza, że celem działań Ministerstwa Środowiska i Lasów Państwowych jest przywrócenie zdrowia Puszczy Białowieskiej, a także zapewnienie bezpieczeństwa ludziom, którzy żyją na tym terenie od stuleci.
„Puszcza Białowieska to obiekt o świetnie udokumentowanej historii użytkowania, wielkie dziedzictwo kulturowe miejscowej ludności, polskiego leśnictwa, myśli i szkoły ochrony przyrody.
Szef resortu środowiska zwraca również uwagę, że Polska jest unikatem pod względem bioróżnorodności.
„Posiadamy pełną gamę rodzimych gatunków roślin i zwierząt. To dowód na to, że potrafimy dbać o nasze zasoby przyrodnicze i działamy zgodnie z koncepcją zrównoważonego rozwoju” – dodaje.
***
Co zagraża Puszczy Białowieskiej?
Na terenie Puszczy Białowieskiej w niebezpiecznym tempie rozwija się populacja kornika drukarza. Puszcza ginie, zanikają siedliska przyrodnicze oraz zamierają ogromne ilości drzew. W trzech puszczańskich nadleśnictwach w ciągu pięciu lat zamarły drzewostany na powierzchni ok. 7,2 tys. ha, co jest powierzchnią odpowiadającą niemal całemu Białowieskiemu Parkowi Narodowemu.