- Żegnamy dziś wielkiego Polaka. Honorowego prezesa Światowego Związku Żołnierzy AK. Kawalera Orderu Wojennego Virtuti Militari, żołnierza powojennej konspiracji antykomunistycznej. Wieloletniego więźnia politycznego. Wybitnego patriotę, do końca wiernego żołnierskiej przysiędze, który z bronią w ręku walczył o niepodległą i demokratyczną Polskę. – tymi słowami pożegnał w liście Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej pułkownika Stanisława Oleksiaka ps. „Kozic”, który zmarł 25 lipca br. w wieku 93 lat.
W czwartek w Katedrze Polowej Wojska Polskiego odprawiona została msza święta pogrzebowa w intencji płk. Oleksiaka. Zmarłego żegnała rodzina, przyjaciele oraz przedstawiciele środowisk kombatanckich. Ministra Obrony Narodowej reprezentował podsekretarz stanu Marek Łapiński.
Decyzją szefa MON Mariusza Błaszczaka ppłk Oleksiak został w dniu 1 sierpnia 2018 roku, pośmiertnie awansowany na stopień pułkownika.
- Dziękujemy za osobiste męstwo i ofiarność wykazane w walce z niemieckimi i sowieckimi okupantami, uhonorowane w sposób najwyższy z możliwych – Orderem Wojennym Virtuti Militari. Dziękujemy za głoszenie prawdy o polskiej drodze do wolności oraz szerzenie narodowej pamięci. Dziękujemy za wszystko, coś - dzielny żołnierzu - uczynił dla Ojczyzny – napisał w liście minister Błaszczak.
Po nabożeństwie, które sprawował w intencji zmarłego płk. Oleksiaka biskup polowy Wojska Polskiego ks. Józef Guzdek, odbyły się uroczystości pogrzebowe na warszawskich Powązkach.