Przejdź do treści
Republika Zapraszamy na stoisko Telewizji Republika już od 30 grudnia – przy Placu Niepodległości w Chełmie
Republika Dzieci w Libanie śpiewają najpiękniejsze polskie kolędy. Na koncert "Oddajmy dzieciom dzieciństwo" zapraszamy do Republiki w Boże Narodzenie o godzinie 20:00
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Szczecin zaprasza na XII Żywą Szopkę, 24-26 grudnia, Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Szczecinie - Żydowcach - Kluczu, przy ul. Srebrnej 8
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Londyn zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 2 stycznia, godz. 17.30 (po Mszy św.), w kościele Parafialnym pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Ociece
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Gdyni zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 4 stycznia, godz. 16:00, Kościół p.w. Chrystusa Króla, Gdynia-Mały Kack, ul. Ks.Bp. Jana Bernarda Szlagi 3 (wjazd od ulicy Halickiej)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza na prezentację wystawy w 130 rocznicę urodzin Gen. Stefana Roweckiego „Grota”, wystawa oddziału IPN w Łodzi czynna do 12 stycznia, Krużganki Klasztoru OO. Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Ordo Iuris: Nieprawidłowości przy zbiórce podpisów pod projektem ustawy o aborcji na życzenie

Źródło: FLICKR/ JOEANNENAH/ CC BY 2.0

Część z ponad stu tysięcy podpisów, które lewicowe organizacje złożą u Marszałka Sejmu wraz z projektem ustawy legalizującej w Polsce aborcję na życzenie, może zostać zakwestionowana – informuje Instytut Ordo Iuris. Spora ich liczba została prawdopodobnie zebrana z naruszeniem 3-miesięcznego terminu wyznaczonego na to przez prawo, jeszcze przed datą rozpoczęcia ich legalnej zbiórki. Nie wiadomo też, czy zostały one złożone pod projektem, który trafił do parlamentu, czy pod dokumentem o zupełnie innej treści.

Z informacji Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris wynika, że co najmniej pięć tysięcy podpisów złożonych wraz z projektem ustawy legalizującej w Polsce aborcję na życzenie mogło zostać zebranych z naruszeniem prawa. Choć komitet tej inicjatywy ustawodawczej zarejestrowano 9 maja (i dopiero wtedy mogła rozpocząć się zbiórka podpisów), już miesiąc wcześniej w mediach społecznościowych jego członkowie ogłaszali, że udało im się zebrać właśnie 5000 podpisów. W rzeczywistości liczba przedwcześnie złożonych podpisów może być znacznie większa: co najmniej od 9 kwietnia ze stron internetowych komitetu można było pobierać formularze do ich zbierania. Formularze te były następnie przesyłane do Warszawy i dołączane do projektu ustawy, prawdopodobnie bez żadnej kontroli, czy podpisy składano przed rozpoczęciem legalnej zbiórki.

Zasady wnoszenia obywatelskich projektów ustaw reguluje ustawa o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli. Każda taka inicjatywa zaczyna się od założenia komitetu, liczącego co najmniej 15 osób. Następnie grupa ta musi zebrać dokładnie tysiąc podpisów obywateli popierających projekt i przedstawić je Marszałkowi Sejmu – aby komitet mógł zostać formalnie zarejestrowany. Dopiero wtedy może rozpocząć się zbiórka podpisów pod projektem ustawy. Aby trafiła ona do parlamentu, konieczne jest zebranie przynajmniej stu tysięcy podpisów. Musi to nastąpić w ciągu 3 miesięcy od daty rejestracji komitetu.

Do podpisów złożonych pod projektem ustawy można doliczyć tysiąc, który zebrany został przed rejestracją komitetu – ale ani jednego więcej. Przepisy są w tym zakresie jednoznaczne i nie budzą żadnych wątpliwości.

Wytłumaczenie powyższego jest bardzo proste. Po pierwsze, gdyby możliwe było zebranie z wyprzedzeniem większej liczby podpisów, termin 3 miesięcy na ich złożenie stałby się w praktyce martwy. Przepis ten został wprowadzony po to, aby do Sejmu trafiały tylko projekty dotyczące spraw na tyle ważnych dla społeczeństwa, by w stosunkowo krótkim terminie zmobilizować znaczną grupę obywateli do ich poparcia. Zapobiega to „zalaniu” parlamentu dziesiątkami inicjatyw w sprawach nieistotnych; niemal każdy jest w stanie zebrać dowolną liczbę podpisów, gdy nie wiąże go żaden termin. Ustawowe trzy miesiące zapewniają więc, że inicjatywa obywatelska – jeden z najważniejszych mechanizmów demokracji bezpośredniej – jest używana wtedy, gdy naprawdę zachodzi taka potrzeba.

Drugi powód jest jeszcze ważniejszy. Przed zarejestrowaniem komitetu zbierającego podpisy projekt ustawy może być dowolnie modyfikowany, bez jakiejkolwiek kontroli Sejmu czy Państwowej Komisji Wyborczej. Dopiero po rejestracji zmiany takie są zakazane (każdy, kto składa podpis pod projektem ustawy, ma prawo zażądać do niego wglądu). Aby ułatwić zgłaszanie inicjatyw obywatelskich, prawo pozwala na doliczenie tysiąca podpisów zebranych pod wnioskiem o zarejestrowanie komitetu – ale ani jednego więcej. Mogłoby się bowiem okazać, że organizator zbiórki postanowi zmienić tekst ustawy, chcąc jednocześnie wykorzystać podpisy złożone wcześniej pod pierwotnym projektem. Stanowiłoby to wypaczenie idei obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej – podpisy obywateli zostałyby w takiej sytuacji wykorzystane niezgodnie z ich wolą. 

Ponieważ nie wiadomo dokładnie ile podpisów zostało złożonych przed terminem rozpoczęcia zbiórki pod projektem ustawy legalizującej aborcję, pojawiają się więc poważne wątpliwości co do rzeczywistej liczby tych, które zostały złożone zgodnie z prawem.

Jeśli Marszałek Sejmu uzna, że wątpliwości te są uzasadnione, może zwrócić się do Państwowej Komisji Wyborczej o przeprowadzenie tzw. czynności sprawdzających. PKW może m.in. skontrolować każdą listę z podpisami, sprawdzić kiedy została przesłana, a także zweryfikować jak dużo podpisów nie spełnia ustawowych wymogów. Jeżeli po kontroli PKW okaże się, że wśród podpisów złożonych wraz z projektem ustawy znajdują się także te, które zbierano przed 9 maja, nie powinny one zostać uwzględnione przez Marszałka Sejmu. Zgłoszony projekt może trafić pod obrady parlamentu tylko wtedy, gdy łączna liczba prawidłowych podpisów przekroczy sto tysięcy. 

 

ordoiuris.pl

Wiadomości

księżyc Saturna

Wnętrze Tytana: tunele potencjalnie sprzyjające życiu

Pierwszego męczennika... a dziś prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

„Cud bożonarodzeniowy”: Ranny w ataku na Bondi Beach wraca do domu

Europejskie przypadki MERS: wysoka śmiertelność wirusa

Członkini Memoriału o Rosji: państwo zorganizowane na zasadach mafijnych

Zabił żonę, strzelił do pasierbicy. Pod choinką pełno prezentów...

AKTUALIZACJA

Atak USA na ISIS w Nigerii. Trump: będą kolejne

Ambasador USA: Polska jest odpowiedzią na problemy Europy

Kreml uwolni francuskiego naukowca? "Piłka po stronie Paryża"

Kolejne drony z Białorusi lecą w stronę Polski. Ukraińcy przekazują niepokojące informacje

Niestety, hejterzy nie odpuszczają nawet w Święta Bożego Narodzenia

Dziesiątki milionów złotych zaległości. TVP nie płaci tantiem

Kontrabanda z Białorusi odnaleziona, ale brakuje... balonu

Giorgia Meloni ocenia, że przyszły rok będzie jeszcze gorszy. W tle wsparcie dla Ukrainy

IMGW ostrzega: temperatura może spaść do minus 15 stopni C

Najnowsze

księżyc Saturna

Wnętrze Tytana: tunele potencjalnie sprzyjające życiu

Putin i założycielka Memoriału

Członkini Memoriału o Rosji: państwo zorganizowane na zasadach mafijnych

zabójstwo na Florydzie

Zabił żonę, strzelił do pasierbicy. Pod choinką pełno prezentów...

wystrzelenie pocisku z USS Paul Ignatius

AKTUALIZACJA

Atak USA na ISIS w Nigerii. Trump: będą kolejne

Ambasador USA: Polska jest odpowiedzią na problemy Europy

męczeństwo chrześcijan w Nigerii

Pierwszego męczennika... a dziś prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

atak na Bondi Beach

„Cud bożonarodzeniowy”: Ranny w ataku na Bondi Beach wraca do domu

MERS-CoV

Europejskie przypadki MERS: wysoka śmiertelność wirusa